Pojechałem do Katowic, stoję sobie w pokoju w hotelu i czuję, że pokój się przechyla. Za 5 sekundy znowu, tylko że przechyla i jednocześnie zapada. Powoli położyłem się na łóżku i sięgam po telefon kombinując czy zadzwonić po pogotowie (bo myślałem, że mam wylew, padaczkę czy bóg wie co), a koleżanka (miejscowa) siedząca przed komputerem nie przerywając pracy rzuca tylko przez ramię "ech, pewnie nawet nie wiecie co to szkody górnicze...". Do
@KubaRapid: lezalem sobie na kanapie w radomsku jakieś 30 km od kopalni i poczulem jakby ktos mi kanapa szarpal, nigdy nie czulem czegos takiego wiec unioslem się i spojrzalem co sie dziwne. Kwiatek na stole sie poruszyl wiec chyba twoje porownanie nie oddaje sedna sprawy
Przeżyłem niedawno (w sierpniu) w Grecji małe trzęsienie ziemi i mocno spokorniałem uświadamiając sobie jakim to jesteśmy kruchym, marnym bytem. Który w oblicz różnych żywiołów jest małą pluskwą która może zostać rozdeptana w ułamku sekundy. Możesz być napakowany, możesz mieć worki hajsu, być królem na dzielni, albo gwiazdą rugby, a jak zacznie trząść ci się ziemia pod nogami, szklanki zaczną latać po stole to jesteś zwykłym małym wystraszonym ludzikiem z pełnymi portkami
Komentarze (88)
najlepsze
Skala Richtera /// Skutki /// Średnia liczba trzęsień rocznie
< 2,0 Najmniejsze wstrząsy, nieodczuwalne przez człowieka ani przez sejsmograf. ok. 2 920 000 (8000 dziennie)
2,0-3,4
@pierwszapomoc: Było się tak nie unosić.
@eDameXxX: O tym mówię, 4.4 podobno finalnie było. Swoją drogą, witam na krańcu internetów.
4.20
420 blaze it faget