Spośród 32 przebadanych przez unijny urząd statystyczny krajów, więcej od nas na utrzymanie mieszkań wydają tylko Niemcy (22,2 proc.) i Słowacy (21,7 proc.).
Nawet nasi ministrowie jak mówią prawdę, to zalecają bycie po posiadaczem niż wynajmować. Przy obecnym stanie gospodarek swiatowych, wiązanie się kredytem na 30 lat może sprawić, ze niesamowicie przeplacimy. Coraz częściej słychać o tym, ze wynajem i umiejetne oszczędzanie mogą pozwolić na kupno domu po x latach za gotowke. Czy w Polsce to ma sens....ciężko mi powiedziec, znam wielu ludzi, którzy na wynajmie ledwo wiążą koniec z końcem. Ale z drugiej strony
@jarema87: z konieczności sam używam u siebie w bloku ogrzewania na prąd. Porównując z cenami za energię cieplną w niektórych spółdzielniach nie wychodzi to wcale tak tragicznie. p[od warunkiem ,że się ciepła mądrze używa.
Komentarze (33)
najlepsze
Wiec zakop za fałszywy tytuł.
Jak ja za utrzymanie mieszkania płace 850 zł a zarabiam 1400 na łape... to 60.2%
+ media to jakieś 1200 :> i 200 na życie, a to jakieś 85.7%
Dobrze że panna pracuje :>
Zakop za fałszywe dane ( ͡° ͜ʖ ͡°)
co za różnica? A ty płacisz za swoje czy nabijasz kieszeń bankowi?
utrzymanie nie jest najdroższe tylko
po prostu w Polsce są niższe zarobki niż np w UK
Koszt można wyrazić nominalnie, wówczas Twój argument jest prawdziwy,
albo relatywnie, tak jak w znalezisku.
Janusz programista powinien mieć świadomość takich niuansów :)
Komentarz usunięty przez moderatora