@qew12: szczerze to jakiekolwiek argumenty za rozrodem wyglądają jak prymitywny cope prezentowany w bajkach dla małych dzieci. Niestety jednak nie da się nic z tym zrobić bo "symulacja" jest większa od każdego z nas i piekło trwa sobie dalej. Polecam nauczyć się jakoś odwracać uwagę na cokolwiek dla Ciebie znośnego. Mogą to być gierki, programowanie, sport itp. Ciągłe skupianie na problemach świata czy własnym #!$%@? będzie tylko zwiększało cierpienie.
@loginnawykoppl: no bo życie nie spełnia żadnej funkcji i nikt nie ubolewa nad tym że na Wenusie nie chodzą małpki. Jedyne co jest słuszne do robienia to niwelowanie cierpienia i rozwiązywanie problemów globalnych i na tym właśnie zarabiają kasę firmy ale to wciąż tylko i wyłącznie kropla wody w oceanie.
Powiedz mi jaki jest sens stworzyć robota który się zsika pod siebie i zetrze 20% tego co wyszczał? To nie lepiej
@Niewiem90: ja akurat swoje dosyć lubię ale wyobraź sobie że nie jestem samolubnym szmatławcem żeby ignorować ogrom cierpienia na tej planecie :) Dobrze wiesz że gdybyś miał wybrać życie statystycznego człowieka naszej planety, to po prostu byś odmówił. Ale dlatego regularnie nawet nie uczestniczę z wami w dyskusjach. Sympatyzuję z rozważaniami efilistycznymi bo uważam je za idealne rozwiązanie problemów świadomych istnień ale zdaję sobie sprawę że w najbliższych latach jest to
@Niewiem90: ja się nimi na codzień nie zajmuje i byłbyś w stanie to wydedukować gdybyś przeczytał pierwszy komentarz pod tym wpisem jaki dodałem... Wpadłem na nie, zauważyłem że są nie do podważenia logicznie, zobaczyłem że niestety są nieosiągalne i życie się toczy dalej. Przeczytaj co napisałem to sam zobaczysz xd
No ale to korzystanie z życia nie jest za darmo, swoje trzeba przecierpieć każdego dnia i nawet ludzie co mają "fajne
@enzojabol: ale nie czaisz że znaczna część żyjących istot jest na przegranej pozycji? Zobacz ilu ludzi chce zacząć biznes, a ilu to faktycznie wychodzi i można to przytoczyć na każdą płaszczyznę życia. Dzieci chodzą do jakis szkółek piłkarskich po to by 1 na miliard został profesjonalnym piłakrzem, część pewnie se #!$%@? kolana czy dozna innych kontuzji i zostanie z #!$%@? w dupie Koniec końców przeciętny człowiek pierwszego świata kończy w nudnej
@enzojabol: myślisz że ludzie chodzący #!$%@?ć na produkcji czy w innego rodzaju gówno robotach za najniższą krajową po 12h dziennie cieszą się że robią to dla dobra narodu polskiego czy jakikolwiek inny głupi cope? Przeszedłem piekło żeby jakkolwiek zbudować sobie
ja potrafię patrzeć dalej niż czubek własnego nosa i akurat udało mi się przejść dobrze edukacje (wysoko napisane matury, mocna uczelnia i satysfakcjonująca praca) ale zdaję sobie sprawę że większość ludzi
W głowie szumi od browarów, ale tak stać sie musiało. Przychodzę do roboty i musze się męczyć z maszyną, która wymagała ponownego ustawienia po nocnej zmianie. Ja i pracownica, do której byłem przydzielony rzucaliśmy wulgaryzmami i głowiliśmy sie od czego zacząć ponowne dostrajanie maszyny. Gdyby nie obecnośc na zmianie najlepszego mechanika w firmie, to byśmy stali jak takie sieroty. Rozgrzebali ją tak, że wieczorem na dzień dobry przydzielona do operetki tejże maszyny
Życie jest piękne. Pod warunkiem, że wychowałeś się w normalnej rodzinie, nie masz chorób psychicznych, nie miałeś problemów w dzieciństwie. Wtedy w nagrodę możesz pracować do śmierci żeby utrzymać swoją klatkę w której możesz spać po pracy.
Dobranoc z psychiatryka, jutro będzie gorzej, bo dziś się zdenerwowałem myśląc o zmarłej mamie i babci i długu jaki mi został i ogólnie mojej sytuacji (20 lat programowania w PHP i poziom poniżej juniora) i dostałem benzo a konkretnie lorazepam #przegryw #psychiatryk
@pozmu: hmm czyli można powiedzieć że jedyne co daje to środowisko gdzie się ktoś tobą zajmuje (sprzątanie, gotowanie itp.) i raz na jakiś czas patrzy co u ciebie, a poza tym to nic nie daje? W takim razie ktoś z normalną rodziną zupełnie nie ma czego w takim miejscu szukać.
@Krzysztof-Fentanyl: teraz jest tak samo bo ratunku żadnego nie ma i tbh to najlepiej nigdy się do problemów nie przyznawać. Jak wygląda "leczenie" problemów psychicznych w 2024 roku? Leki SSRI/SNRI o skuteczności placebo, psychiatryki w których jedyne co robią to przyznają powyższe leki i to by było na tyle xD
Cięższe tematy jak schizofrenia to akurat potrafią mieć skuteczne leki tyle że czytałem nieraz od chorych o okropnych skutkach ubocznych, które
@Krzysztof-Fentanyl: to tak jak u chińczyków bezdomnych się #!$%@? z ulic głównych żeby ich nie było widać i później się chwalą jak to u nich nie ma problemu bezdomności xd
Zrobiłem test IQ na słowackiej stronie mensy, płatny 4 euro, ale imo bardziej wiarygodny niż inne, bo trochę się różnił od tych wszystkich co robiłem JESTEM SUPERIOR A WY JESTESCIE MINDLESS SHEEPS #przegryw
Po 10 miesiącach terapii zakończyłem tę farsę. Dziesięć miesięcy, zero poprawy. Nawet nie chce liczyć ile pieniędzy rodziny na to zmarnowałem.
Rozdział 1 - Pieniądze
Chłop do którego chodziłem miał we mnie totalnie wywalone. Jedyne na czym mu zależało to żeby wydusić ze mnie pieniądze. Od samego początku wiedziałem, że jest coś nie tak, ale pomyślałem dobra może przesadzam, to też przecież jego praca i to nic złego, że chłop se zarabia.
@DoktorNauk: generalnie to ciągłe myślenie o własnym #!$%@? niczego nie naprawi, a wręcz pogorszy problem. Jedyne metody walki z tym to zajęcie głowy czymś innym i tak wygląda ludzkość od dawien dawna.
#przegryw @axec na terapii uczą tego jak sobie radzić z myślami i emocjami, ja bym nie gardził i nie wyśmiewał, trzbea trafic na dobrego specjalistę, trochę chęci i włożonego wysiłku i moga dziac sie cuda, rzecyz co sie nawet fizjologom nie śniły
@WirtuozPrzegrywu: na terapii ciągną kasę aż miło, tyczy się nie tylko terapii, a ogólnie wszystkich life coachów. Sekret życia jest taki że trzeba swoje przecierpieć i zapieprzać. Im gorsze geny tym większy #!$%@? i nie ma tu skrótów niestety ale wiadomo ze zawsze sie znajdzie grupa ludzi próbująca złowić frajerów na łatwą kase
@WielkiNos: idąc twoją logiką: większą dumą jest wymordowanie milionów ludzi w imię ideologii rasistowskiej (jak np. pewien austriacki malarz) niż chodzenie do roboty - bo to przecież większy wysiłek
@qew12: mnie bolały jakoś od 19 roku życia xd musisz mięśnie kręgosłupa wzmocnić, dosłownie jedyne możliwe leczenie bo operacji to się dopiero podejmują jak jest tragicznie
Nie przepadam za taką słoneczną, ciepłą pogodą. Znacznie wolę jesień lub zimę, albo chociaż wczesną wiosnę. O tej porze roku na spacery będę wychodził tylko wczesnym rankiem, lub późnym wieczorem, kiedy jest chłodniej i słońce jest znacznie niżej. Albo może jak będzie pochmurno.. #przegryw
#przegryw taki obraz wasz rozowe "przegrywki" jak wy sie to nazywacie i jeszcze tagujecie depresja xd tak wyglada ten wasz przegryw? poczytajcie sobie wpisy tej idiotki, umawianie sie z chlopakami, imprezy, pieniadze na kupno samochodu i ona jest najwiekszym przegrywem na tagu, jechana atencjuszka
#antynatalizm #przegryw
Powiedz mi jaki jest sens stworzyć robota który się zsika pod siebie i zetrze 20% tego co wyszczał? To nie lepiej
No ale to korzystanie z życia nie jest za darmo, swoje trzeba przecierpieć każdego dnia i nawet ludzie co mają "fajne
ja potrafię patrzeć dalej niż czubek własnego nosa i akurat udało mi się przejść dobrze edukacje (wysoko napisane matury, mocna uczelnia i satysfakcjonująca praca) ale zdaję sobie sprawę że większość ludzi
racja, nie ma sensu dalej dyskutować bo ten cytat doskonale podsumowuje twoją inteligencje.
Uważasz że "wszystko" sprowadza się do subiektywnego spojrzenia czyli już u podstaw wykluczasz możliwość obiektywnej dyskusji.