Chuop nie pije olkohola od początku roku, no i się już nie napije, bo nie potrafi pić jak człowiek.
Wczoraj z bratem prawie cały dzień spędziłem. Generalnie było zaskakująco spoko, ale 3 razy, czyli przy okazji otwierania każdego browara, mi proponował, żebym się z nim napił, albo chociaż spróbował smaku, bo jakieś ipy pił.
Brat starszy, po 40tce, inteligentny i nie chlor, przynajmniej nie taki jak ja. Od ojca, i nie tylko,
Lubię kończyć pracę w środku nocy. W ogóle lubię pracować i funkcjonować w nocy. Te letnie z jednej strony są fajne bo ciepło fajne powietrze ptaszki śpiewają, ale jednak za szybko się jasno robi i nie ma tej przyjemności siedzenia co zimą