Znowu powtarzasz ten glupi argument. Może jest dobry dla przedszkolaków.
“A skąd weźmiesz pieniądze na drogi, wojsko, policję i sądy?”
Czyli według lewactwa, jeżeli obniżymy podatki, nie będzie w budżecie państwa kasy na drogi, wojsko, policję i sądy.
Czyli będą pieniądze na:
- socjal dla ludzi którzy mogą, a nie chcą pracować
- gówniane interwencjonistyczne programy rządowe typu “deweloper na swoim” i “mieszkania na wynajem”
- na fikcyjne posady w
Polecam zapoznać się z podręcznikiem do ekonomii (np. z terminem crony capitalism). Tylko nie nazywaj autora frustratem.
Zapoznaj sie ze znaczeniem wyrazenia de facto oraz w jaki sposob tworzone jest w Polsce prawo.
#ofiaryczarnobyla