Wpis z mikrobloga

@czuczer: żaden z tych publicznych atencjuszy nie powie, że ludzie go napiętnują, że gryzie go sumienie, że prawda go boli, tylko odwraca kota ogonem i mówi o hejcie. Przecież nie należy mu się hejt, on sobie tylko poćpał i krzywdził zwierzęta. Jego "kariera" powinna być już definitywnie skończona i powinien być wykluczony z życia publicznego. On sobie poleży w szpitalu, po paru tygodniach lub miesiącach wyjdzie, ponagrywa "poważne" przemówienia i wróci
  • Odpowiedz