#przegryw najpierw spaliłem cebulque później spaliłem kiełbasę, później za długo gotowałem jajka i wybuchły se a teraz wyszło że piekarnik na za dużym dałem temperaturze i znowu to wszystko co wcześniej spaliłem jeszcze bardziej spaliłem xD chyba bez sensu było brać się za to w nocy
#przegryw jutro najpóźniej se muszę być na 9 w pracy a ja jeszcze piwko pije i gotuje się dla niego obiad dopiero. Czuje że jutro nie pójdę se do kołchozu ehheheh hahahah hahaha HAHAH
#przegryw Proszę Państwa, z tej strony kłania się Uppsala. W dzisiejszej transmisji "O pierwszej w nocy dzień po dniu" zmuszony jestem poruszyć przed Wami i sobą w szczerości temat nieprzyjemny lecz ważny.
Te krótkie momenty pozornego szczęścia są dla mnie bardzo brutalne, ponieważ mimo lat przyzwyczajania się do tego jak to jest żyć jak Uppsala, ciągle raz za razem czuję ból, że ciągle muszę się męczyć nieszczęśliwy w tym życiu.
@pomelobezkaca2: tylko nie po sklepach odradzam koledze. W sensie takich typu biedronka i chodzi kolega przez 12 godzin w ta i we wrmt i każdy z kolegi się śmieje
#przegryw ehhh miałem ten obiad już jeść o godzinie 21 najpóźniej ale nie mogłem się pozbierać po kołchozie se. Teraz jeszcze 40-50 minut conajmniej w piekarniku i dopiero wtedy można jeść
#przegryw ehhh #!$%@? cebula spalona, jajka przegotowane że że skropek uciekają se, kiełbasa przypalona ale i tak huop to wszystko zaraz zje ze smakiem takie nawet lepsze
@ChlopoRobotnik2137: będzie se zapiekanka ziemniaczana z kiełbasą, serem i jajkiem dla huopa. Na razie podsmażane składniki później będzie trzeba jeszcze do piekarnika wrzucić
Z braku laku i lenistwa kupiłem w żabie coś takiego jak burger kibica. I powiem wam, że nawet da się to zjeść, szarpana wieprzowina z bbq i dużą ilością cebuli. Jak za piątkę to nie ma co narzekać. #gownowpis #jedzzwykopem
#przegryw Wstałem żeby się zmusic chociaż do posprzątania kuchni, otworzyłem drzwi do kuchni i huopa aż zatkało, nie wiem co tam się zepsuło ale wróciłem z powrotem na łóżko. Nie jestem jeszcze gotowy na posprzątanie se
#przegryw chyba nie jestem se w stanie wstać. Od kiedy wróciłem z kołchozu to leże do tego ssie huopa w brzuchu fest a nie ma nic do zjedzenia ehh. Obiad miałem robić no nie dam rady se ehh
#przegryw powiedziałbym "dobra, dość tego wstaje z łóżka i ogarniam" ale nie zrobię tego bo mnie strasznie wykończyła kolchozniczą praca ehh wstanę to wstanę ale pasuje szybciej trochę bo chce jeszcze obiad zrobić se