Wpis z mikrobloga

Żesz w mordę. Nie byłem na kole zaliczeniowym. Ani na jego poprawce. Choróbsko ścięło. Prowadzący robi 3 termin dla tych co nie zdali poprawki. No to i ja piszę, informując że na żadnym terminie nie byłem i chciałbym przyjść chociaż na ten 3 i zdać. Prowadzący mnie najpierw opieprzył za wszystkie nieobecności a potem napisał, że kłamię, bo ktoś pisał pierwszy termin w moim imieniu, skoro to nie byłem ja to on chce wyjaśnień. A z reszty maila dało się wywnioskować że na zaliczenie mi nie pozwoli. #tyleprzegrac #jakzyc #gorzkiezale