[HamRadioOp]

Szpilka wydechu urwała się i została w głowicy. Narazie ukleiłem coś i trzyma się na jednej (połączenie jest nieszczelne i ładnie strzela z wydechu :-). Silnik znam na pamięć i głowice wymieniłbym w 15 minut,ale czuje, że lepiej będzie kupić nowy.

Gdyby kogoś interesowały (w co wątpie) moje przygody z chińską myślą techniczną to zapraszam #przygodychinskiegolazika

[s.....i]

@HamRadioOp: tylko pasta termo cie ratuje albo rzezba w gownie typu wiertarka i nowy gwint

[HamRadioOp]

@szaremyszki: już próbowałem przegwintować m6>m8 ale wtedy trzeba się wwiercić w kanał olejowy. Nowa głowica 80zł, 20minut roboty z zamkniętymi oczami. Taka jest opłacalność napraw chińskich pitorków.

[s.....i]

@HamRadioOp: aa nienie.. za 80 to szkoda sie szarpac. jakby to bylo 8800... no to rozumiem , za 800 brewka by nie dygnela, za 80 to tylko glupawy usmieszek. Wymieniaj i upalaj azjate dalej

[HamRadioOp]

@szaremyszki: dla mnie (level 17, "na motór to ty nic nie dostaniesz") to naprawa jest warta kilku godzin pracy, ale już jeden cylinder tak zatarłem więc nie próbuje poraz drugi. Póki co 100km i na jednej się trzyma.

[s.....i]

@HamRadioOp: a to ty mlodziak jestes i nie srasz hajsem. No to odzaluj i wymien za 80. Pajacowanie z pastami za 20 pln nie wyjdzie ci finansowo na zdrowie .