Wpis z mikrobloga

Na głównej znalezisko o typie, który mordował w męczarniach koty i inne zwierzęta popchnęło mnie do niby prostych i płytkich przemyśleń - jak bardzo trzeba być psychicznym żeby krzywdzić czy to ludzi czy bezbronne zwierzęta. Jak bardzo pokrzywionym umysłowo trzeba być, żeby wyprać kota, patrzeć jak on się topi, żeby spalić go w mikrofalówce, przypalać słodkie uszy i ogonki. Tak samo nie rozumiem męczenia człowieka, nie jestem świrem na punkcie zwierząt aczkolwiek jakoś boli mnie ich los, bo w sumie człowiek nad nimi panuje. Takiego typa wsadziłbym do klatki z głodnym kotkiem, trochę większych rozmiarów... tygrys albo lew... na to zasłużył. Tyle ludzi na świecie poświęca czas, energię i pieniądze by walczyć o życie zwierząt różnej maści - są ludzie ortodoksyjni, którzy w sumie też krzywdzą te zwierzęta swoją nadopiekuńczością i świrem na ich punkcie ale dużo ludzi stara się im pomóc a taki debil bierze zwierzęta i zapewnia im męczeńską śmierć. Smutne, ten świat nie nadaje się do niczego. Człowiek niszczy wszystko dookoła. Jeden wielki #!$%@? psychiatryk. #boldupy #gorzkiezale #zwierzeta #koty #smutek
  • 8
Takiego typa wsadziłbym do klatki z głodnym kotkiem, trochę większych rozmiarów... tygrys albo lew... na to zasłużył.


@afrolo2568: A ja bym go wsadził związanego do klatki z głodnymi domowymi kotkami, tak żeby go jadły powolutku.
@GraveDigger: Też dobre ale czy domowe koty są w stanie zjeść człowieka? Mają go za atrakcyjny pokarm? Chyba jakieś naprawdę wychudzone głodne i w ogóle. Aczkolwiek patrzenie jak kotek wygryza mu kawał mięśnia z nogi mogłoby być pewną nauczką. W ogóle ludzie, którzy krzywdzą kogokolwiek i cokolwiek, z powodu własnego widzi-mi-się są nienormalni.