Wpis z mikrobloga

#allegro #pytanie

Mam nauczkę - już nigdy nie napiszę w aukcji używanego przedmiotu, że jest w stanie "idealnym".

Sprzedałam na allegro pikowaną kurtkę - miałam ją dwa razy na sobie, ale sprzedałam ją ze względu na nietrafiony rozmiar. Opisałam ją słowem stan "idealny", bo nie miała ŻADNYCH uszkodzeń, generalnie wyglądała tak, jak zaraz po zakupie.

Warta była 450 zł, sprzedałam za 200.

I tu się zaczyna jazda.

Dostałam takiego maila:

Dostałam dzis kurtkę, było napisane ze jest w stanie idealnym, no niestety, jest wymieta, zniszczona!!!!!!


Prosze o zwrot pieniędzy, bo nie jest warta tej ceny! Nigdy niczego nie zwracałam ale to juz przesada...


Prosze o zwrot pieniędzy na konto bo ja dzis ja odsyłam!

OK. Spoko, niech zwraca, chociaż nie mam pojęcia o jakie "wymięcie" jej chodzi w mailu. I tak żałowałam, że tak tanio poszła na licytacji. Tylko teraz pytanie: kto płaci za przesyłki? Czy to reklamacja (wg niej przedmiot jest niezgodny z opisem - ja się z tym nie zgadzam) czy zwrot? Jak myślicie, co robić dalej?
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@szatniarka: Wydaje mi się, że w przypadku sprzedaży bez DG, takie rzeczy się ustala pomiędzy kupującym a sprzedającym(na pewno gdzieś są przepisy w KC). Jeśli faktycznie była w stanie idealnym i nic nie na ściemniałaś to ja bym nie zwracał kosztów przesyłki.
  • Odpowiedz
@iwannagethigh: ale wtedy i tak jestem stratna - bo pokrywam koszt przesyłki do niej.

@aryl: ona mówiąc o zniszczeniu pisze właśnie o tym, że kurtka jest "wymięta" - nie czaję, bo to generalnie niemnący się materiał. dla mnie to był stan sklepowy :(
  • Odpowiedz
@Kumagoro: tak zrobię, jesli dojdzie do wniosku, że to ja mam placic za przesyłkę. Serio, mam konto na allegro od 10 lat i pierwszy raz taka akcja. Mam wrażenie, że po prostu jej się nie spodobała na żywo/ była za duża i szuka jakiegoś pretekstu żeby się jej pozbyć.
  • Odpowiedz
Jeśli jest to aukcja bez kup teraz, nie ma prawnej opcji na zwrot. Kupujący pokrywa wszelkie koszta. Należy je odjąć od kwoty jaką przelał na konto bankowe.
  • Odpowiedz
@szatniarka: na aukcji były zdjęcia tej kurtki? Może zaszło jakieś nieporozumienie, babka myślała, że kurtka będzie gładka, a ona z natury jest z takiego marszczonego materiału? Wtedy bez sensu uznawać to jako reklamację, co najwyżej zaproponuj jej że przyjmiesz zwrot, ale niech ona pokrywa koszta przesyłek. Znajdź też zdjęcia nowej kurtki ze sklepu, i udowodnij babce, że ona od nowości tak wygląda.
  • Odpowiedz
@DarkMatix: to właśnie jest skomplikowane, bo regulamin allegro mówi tak:

Czy możliwość wymiany towaru niezgodnego z opisem dotyczy wszystkich typów transakcji (licytacji i Kup Teraz)?

Reklamacja z powodu niezgodności towaru z umową przez ujawnienie się wady towaru, dotyczy wszystkich transakcji bez względu na ich formę. Nie możesz jednak zareklamować towaru na podstawie określonej wady, jeżeli została ona ujawniona w opisie
  • Odpowiedz
@szatniarka: Pewnie, ja bym doliczył jej jeszcze koszt Twojej wysyłki plus koszt wystawienia aukcji. Chyba, że nie chcesz jej przyjmować. Jeżeli zgodzisz się przyjąć zwrot będzie to tylko Twoja dobra wola. Przeczytaj jeszcze raz co sama napisałaś:

Jeśli reklamacja towaru wynika z niezgodności z umową lub rękojmi, koszty przesyłki w obie strony powinien pokryć sprzedający.


A w tym wypadku, jak sama pisałaś, tak nie było.

Twój zwrot wynika z widzimisie
  • Odpowiedz
@jankotron: tu dałam d--y trochę, bo dałam zdjęcie ze sklepu + zdjęcie z jakiegoś bloga na typiarce + zdjęcia "real" w jakości z telefonu (z adnotacją, że zdjęcia w lepszej jakości wyślę zainteresowanym na maila - nie miałam aparatu porządniejszego pod ręką).

@Uszatyy: Ale jak jej udowodnić, że nie ma żadnej niezgodności z umową? Skoro nie mówi o żadnych uszkodzeniach tylko o "wymięciu" (wtf) ? Czy tutaj też
  • Odpowiedz
@szatniarka: Moja droga, przede wszystkim przestań się tak denerwować, nikt do sądu nie pójdzie bo śmiechem zabiją. Nie ma niezgodności towaru z umową bo nie sprzedawałaś jako firma tylko osoba fizyczna, więc prawo konsumentów tu nie obowiązuje. Nawet JEŚLI by obowiązywało to nie udowodni, że sama jej (kurtki) nie zniszczyła ( ͡° ͜ʖ ͡°)-
  • Odpowiedz