Wpis z mikrobloga

Na pierwsze grzyby brała mnie babcia gdy miałem 4lata.

Do tej pory nie mogę rozumieć skąd się biorą zatrucia grzybami.

a)nie zbieram tego czego nie jestem pewien

b)zbieram to czego jestem pewien, albo co chcę sprawdzić

c)nie zbieram tak bardzo młodych grzybów, że brak im cech charakterystycznych

d)w głowie mi się nie mieści jak można zerwać sromotnika myśląc że to kania

e)muzg rozjebion na myśl jak można zbierać lisówki myśląc że to kurki

W życiu kilka razy schyliłem się po lisówkę tylko z powodu podobieństwa kolorystycznego z wierzchu. I nie patrząc na spodnią stronę, chwytając tylko za trzonek - już wiedziałem że to jednak nie kurka. I albo zostawiałem, albo zrywałem i sru! 15m od siebie ze złości że się po gówno schyliłem.

#grzyby