Aktywne Wpisy
klewerewel +4
#rozowepaski #polska #warszawa #zwiazki #pieklokobiet
Nigdy nie widziałam faceta pchającego wózek z dzieckiem. Dlaczego zawsze jest to matka?
Nigdy nie widziałam faceta pchającego wózek z dzieckiem. Dlaczego zawsze jest to matka?
Fin_de_partie +131
Gratka dla wszystkich fanów sypiania w pawlaczu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://www.otodom.pl/pl/oferta/mieszkanie-2-pokojowe-blisko-centrum-ID4oEMo
#nieruchomosci
https://www.otodom.pl/pl/oferta/mieszkanie-2-pokojowe-blisko-centrum-ID4oEMo
#nieruchomosci
wtorek, środa
Rozpoczęło się niemieckie natarcie na Powiśle, wspomagane ostrzałem i bombardowaniem. Wkraczający do dzielnicy Niemcy zabili 152 cywilnych mężczyzn.
Ze względu na pogarszającą się sytuację major Stanisław Błaszczyk "Róg", wzywał ludność cywilną do przenoszenia się do Śródmieścia. W nocy mieszkańcy starali się przedostać na wschodnią stronę Nowego Światu. W tym celu utworzono nowe przejścia i wzmocniono barykady osłaniające przepływ ludności.
Tego dnia Niemcy zrzucili z samolotów ulotki wzywające mieszkańców do opuszczenia miasta. Była to akcja propagandowa, gdyż Niemcy w zasadzie od samego początku walk nawoływali ludność cywilną do poddania się. Władze powstania nie za bardzo były przychylne wycofaniu się ludności cywilnej z miasta, bo chociaż ocaliłoby to wielu ludzi od śmierci, na pewno negatywnie wpływało na morale żołnierzy. Chodziło też o to, że Niemcy spodziewali się też reakcji mocarstw zachodnich.
6 września na około godziny 12:00 na ul. Smulikowskiego wkroczyli esesmani z brygady Dirlewangera. Niemiecki oddział prowadził przed sobą „żywą tarczę”, złożoną z trzydziestu polskich cywilów schwytanych wcześniej na Powiślu. Po przeprowadzeni ataku cywile zostali zastrzeleni a ich ciała polano benzyną i spalono.
Około godziny 15:00 rejon ul. Pierackiego znalazł się pod silnym ostrzałem niemieckiej artylerii. Niemieckie rakiety zapalające („krowy”/„szafy”) trafiły wówczas w szpital pod numerem 3/5. Około 120 rannych, leżących na parterze i na pierwszym piętrze, udało się wówczas ewakuować. Błyskawicznie rozprzestrzeniający ogień odciął jednak dostęp do górnych pięter. Miały miejsce dramatyczne sceny – pacjenci w obawie przed śmiercią w płomieniach skakali z okien wprost na bruk uliczny, a sanitariuszki trzeba było wręcz siłą powstrzymywać przed wchodzeniem na płonące piętra. Likwidowane były także inne powstańcze szpitale, w których znajdują się zarówno ranni żołnierze, jak i cywile.
Wieczorem niemal całe Powiśle znajdowało się już rękach Niemców.
Mieszkańcy Powiśla, którzy nie zdołali przejść do Śródmieścia byli wśród mordów i gwałtów wypędzani ze swych domów, po czym gromadzeni na ulicy Browarnej i przez Ogród Saski gnani na Wolę, a następnie do obozu w Pruszkowie.
6 września gen. Bór-Komorowski pisał w meldunku do Londynu:
#rzezwarszawy1944 #powstaniewarszawskie #warszawa #historia