Wpis z mikrobloga

@Fox_Murder: dawniej noszenie futer miało jakiś sens. Teraz nie nosi się dla praktyczności, ciepła czy szacunku, za upolowanie zwierza, ale dla imidżu. Dawniej taki wojownik z futrem wielkiego wilka miał respekt na dzielni i uznanie foczek, bo był nieprzeciętnym #!$%@?, szanował swojego przeciwnika i walka była uczciwa, teraz tylko hodujo dla skór skurqiesyny ;(
  • Odpowiedz
@owsikalfred: Nie wiem do czego pijesz. Do tego, że mam taką czapkę czy do tego, że wyjaśniłam że one są ze sztucznego futra ponieważ widzę, że już jest pierwszy komentarz na temat tego, że noszenie futra kiedyś było fajne a teraz jest złe.
  • Odpowiedz
@Kaethax: zwierzęta istnieją po to by nam służyć. Jesteśmy ich panami i władcami. Jeżeli potężny człowiek pragnie mieć futro ze zwierzęcia to winien mieć futro ze zwierzęcia. Nasz postęp sprawił, że nie musimy już biegać z dzidą za wilkami, dziś możemy zabijać je będąc oddalonym od nich o pół kilometra. Oto potęga człowieka. Ostateczne zwycięstwo nad zwierzęciem. Zawsze jestem dumny gdy o tym pomyśle. Do tego wyłapaliśmy szybkie i sprytne zwierzęta,
  • Odpowiedz
@marianbaczal: A czego to jest zasługa, że jesteśmy panami i władcami tej planety? Oczywiście wolnemu rynkowi. 3 tysiące lat temu nie było opieki państwa i ludzie jakoś wygrywali z wilkami i niedźwiedziami. To dzięki ojcowskiej opiece wolnego rynku, matczynemu dotykowi, braterskiemu wsparciu. Wolny rynek - odpowiedź.
  • Odpowiedz