Wpis z mikrobloga

@crazy_drummero: byla taka, a pewnie i jest, strona "la petite mort" (to francuski eufemizm na orgazm, ktory doslownie oznacza zreszta "mala smierc") na ktorej ludzie postowali swoje twarze wykrzywione w orgastycznej ekstazie. To byla chyba najbardziej seksowna i zajebista strona w historii internetu:)
@Panas: dlaczego? Uwazam, ze w zalewie pornografii, niejednoznaczne (niby umieszczone w kontekscie, bo witryna taka a nie inna, ale pozbawione nagosci etc.) ujecia twarzy podczas orgazmu mowia sporo o seksualnosci i o tym, ze faktycznie w akcie rozkoszy jest cos z umierania. Ci ludzie maja na twarzach jednoczesnie bol i szczescie- czy to nie kwintesencja seksu?
@szatniarka: z tym że te twarze tak naprawdę niewiele mówią, zwrócić uwagę że jednym zdaniem powiedziałaś mi wszystko co mają do zaoferowania. Wyraziłem pogardę bo choć nie potrafię podać idealnego przykładu to jestem pewien że istnieje wiele wartościowych stron by je nazywać "najbardziej zajebistymi".

Jednak to Twoja opinia, niepotrzebnie komentowałem.