Wpis z mikrobloga

Za tydzień o tej porze będę zabierał żarcie mojemu świadkowi na moim własnym weselu. To taki tasiemiec, że jak siądzie przy stole pełnym żarcia będzie żarł i się nie nażre. Obstawiam, że dla gości nie zostanie wówczas ani wódki ani schabu w galaracie. Ale zaraz... czy ja napisałem, że to już za tydzień? O w mordę.

#truestory, #wesele
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach