Wpis z mikrobloga

Mirki, potrzebuję porady.

Jak delikatnie zasugerować loszce, że powinna przydepilować wąs?

Ale tak subtelnie, żeby nie zebrać po pysku i jej do siebie kompletnie nie zrazić.

Dodam, że gdyby nie powyższy drobny szkopuł to byłaby solidnym 7,5/10, a i z charakteru bardzo fajna - taka śmieszka.

Pic related.

#kiciochpyta #relacjedamskomeskie #bekazrozowychpaskow #podrywajzwykopem
Slowbro - Mirki, potrzebuję porady.

Jak delikatnie zasugerować loszce, że powinna pr...

źródło: comment_ZeDiUJy78KnL3lh8ZQyzieAGqLx7Jt8a.jpg

Pobierz
  • 77
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Slowbro: życzę Ci,by ktoś Ci pokroił tyłek żyletką a następnie wymasował musztardą.

jak o swojej kobiecie/przyjaciółce/mamie można powiedzieć loszka?

poza tym jak jesteś taki kozak by wyzywać ją w necie od loszek to miej jajca powiedzieć jej wprost-albo golisz wąsa albo napiszę na mirko że jesteś 2,5/10
  • Odpowiedz
@Slowbro: zeby bylo delikatnie to moze np obejrzyjcie jakis film, gdzie gra jakas latina z meszkiem. I powiedz jakas uwage ze swietna itd gdyby nie ten meszek. Jakas niekasliwa uwage wtrac od niechcenia, moze zaczai ;)
  • Odpowiedz
Ej dobra, spokojnie. Zostałem chyba źle zrozumiany.

Dany #rozowypasek jest tylko koleżanką z pracy. Nie mam co do niej żadnych zamiarów, bo ma chłopaka.

Po prostu dobrze się z nią śmieszkuje, więc ją lubię, a że uważam, że przez drobny meszek pod nosem spada z 7,5/10 na 5/10 to chcę z życzliwości delikatnie zasugerować, żeby ten koper zgoliła.

Ale, że sam jestem subtelny niczym zardzewiała siekiera, to pytam jak.
  • Odpowiedz
@NomenNescioNy: Czo.

Jakie wyzywać. Przecież powiedziałem zdrobniale, pieszczotliwie - loszka.

Nie widzę większej różnicy między tym, a nazwaniem kogoś, na przykład,
  • Odpowiedz
Skoro jesteś tylko kolegą z pracy to raczej nie powinieneś nic mówić. Takie porady są dobrze widziane między przyjaciółmi.

Jeśli jednak koniecznie chcesz jej "pomóc", to możesz jakoś sprowokować rozmowę o wyglądzie, co na niego wpływa, o podkreślaniu urody itp. Być może spyta jak ją oceniasz, albo w jakiś inny sposób da Ci pretekst do napomknięcia o tym szczególe. Ale to musi być konsekwencją rozmowy a nie jej początkiem.

I raczej nie rób podjazdów typu "podoba mi się taka jedna, ale ma wąsa". Jak już koniecznie musisz to tylko wprost, nie robiąc z tego "afery" a traktując sprawę jakby była zupełnie normalna. Tak, jakbyś mówił "byłoby Ci lepiej w blondzie".

Chodzi
  • Odpowiedz
@Zevs: Przeszkadza mi, bo prawie codziennie na niego patrzę ;D

A powody są analogiczne do tych, dla których postawiłem sobie na parapecie kilka kwiatków.

Zmysł estetyki czy cuś
  • Odpowiedz