Wpis z mikrobloga

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Piotreczeq: Wiem że Cie nie pocieszę ale dla mnie osobiście 5 dni noszenia po około 1 metra w nosie w każdej z dziur aż po zatoki do tej pory uważam za swoje najgorsze dni w życiu. Non stop odczuwałem ból, nie było chwili bym o tym nie myślał, zasnąć też nie mogłem. Mi zabieg wypadł w środę przed wielkanocą i ściągneli mi to dopiero w poniedziałek wielkanocny. Samo wyciągniecie wat też
  • Odpowiedz
@Piotreczeq: znieczulenie nasiękowe, nacięcie bł. śluzowej, preparacja, preparacja, preparacja, dojście do ochrzęstnej, preparacja ochrzęstnej, skrob, skrob, skrob, dłuto + młotek = stuk stuk stuk, wyciągnięcie kawałka kości/chrząstki, powtórz razy 3, szew na bł. śluzową, włożenie takich super fajnych 10 cm szczypczyków do nosa i obkręcenie ich dookoła kilka razy (sprawdzanie drożności), opatrunek, wybudzenie i gotowe. Całość trwa może z 30-40 minut.

Trochę mnie to dziwi, że skazują pacjenta na ból przy
  • Odpowiedz