[VVelur]

#feels #smutnazaba #przegryw #pewniekiedysbylo

[Happiness]

@VVelur: nigdy nie jest za późno.

[eff49]

@Happiness: W niektórych rzeczach tak.Zaczynając kariere piłkarza w wieku 20 lat, raczej drugim Messim nie zostaniesz.

[Happiness]

@eff49: ale może zostać programistą za 15k i grać w jakiejś amatorskiej drużynie. :)

[eff49]

@Happiness: programista za 15k < piłkarz za 2mln €

[S.....k]

@VVelur: Dupa tam, czasami można wiele lat poświęcić na coś i potem jeden niefortunny wypadek czy decyzja przekreśla to i zostajesz z niczym. Poświęciłem lata przygotowań i pracy żeby dostać wymarzoną robotę designera w lego, zostałem zaproszony na rozmowę... i koncertowo ją #!$%@?łem. Co z tego że "w branży" jestem znany, a przynajmniej byłem - życiowego celu nie osiągnę i to by było na tyle. "Mistrzostwo" lego daje mi teraz co

[Sekhmet]

@VVelur: Za 5 lat zobaczysz znów ten obrazek, jeśli wstawi go jeszcze raz jakiś #przegryw i będziesz myślał "o #!$%@?, a jednak mogłem zacząć wtedy, ale teraz to już na pewno za późno"

[jezus_cameltoe]

@VVelur: no dosć wcześnie zacząłem biegać jak o13-latek, teraz mam 30 i przebiegłem już 2 maratony. Mało bo wielu w moim wieku ma ich już z 20-30, ale to i tak lepsze niż ci co nic nie robią. Jednak to mnie mało satysfakcjonuje, wolałbym móc pochwalić się czymś więcej.

@Scharnvirk

Masz rację, miałem wypadek zanim zacząłem biegać i to znacznie wpłynęło na całe moje życie.

[flann]

@Scharnvirk: a nie możesz spróbować jeszcze raz? Jak się nie da drzwiami, to oknem, jak nie oknem, to rurami kanalizacyjnymi, albo podkop.

A tak mówiąc ogólnie - nie warto stawiać życia na jedną kartę (czyli to o czym piszesz), zwłaszcza gdy jest duża asymetria szans - czyli duże szanse na duży #przegryw. Dużo lepiej obstawiać wiele małych stawek, bo jak się nie uda to i strata mała (i nawet nie

[S.....k]

@flann: Nie no, miałem plan awaryjny - wejść w nudne it, co zresztą zrobiłem. Programować lubiłem od zawsze więc nie mogę powiedzieć że przegrałem życie, ale względem rówieśników jestem z 5 lat do tyłu jeśli chodzi o szeroko rozumianą karierę.

Próbowałem później wielokrotnie, ale nawet nie odpisywali na wysłane CV. Zresztą po tym pierwszym razie odesłali mi całą teczkę moich papierów - portfolio, CV właśnie - wszystko. Z listu który dostałem

[flann]

@Scharnvirk: Szkoda:( No ale chyba tak to jest, że większość marzeń się jednak nie spełnia.

W każdym razie, dobrze, że miałeś drogę awaryjną.

@mRzielony: To właśnie zależy. Ja np. poświęciłem 2 dni, na przygotowanie takich materiałów które wysłałem razem z CV do jednej firmy. Opłacało się, bo mnie przyjęli i siedzę tam od dłuższego czasu (a szanse były małe, bo nie miałem żadnego doświadczenie w tej dziedzinie). Gdyby jednak się