Wpis z mikrobloga

@w3n5zu: Oo no i? U mojego kumpla też takie gadanie było a ze dwa miesiące później po taki gadaniu zaprosiła go na tydzień na działkę i "przypadkiem" miała gumki ( ͡° ͜ʖ ͡°).

To co mówią paski to jedno, a to co robią lub myślą to zupełnie co innego. One są dużo bardziej zboczone niż wielu osobom się wydaje..
@Aryo: Dziewoja była dość dziwna, chociaż bardzo miła i wygadana. Przyszła pani przedszkolanka :D Chodzi o to, że jak była młodsza to zrobiła sobie "rozbieraną sesje" (pieroga nie było widać, ale #kontenerynamleko tak) i nie wiem, czy ludzie zaczęli coś mówić czy jak, ale prawdopodobnie doszło to do jej matki (miasto niewielki, wszyscy wszystko wiedzą). Taka jest moja teoria i jej profil psychologiczny. Spotykali się chyba z pół roku buzi było,