Wpis z mikrobloga

Zastanawia mnie coś. Czy nie sądzicie, że Breaking Bad jest trochę "overrated"? Serial, który miał niesamowity potencjał, a ostatecznie spadł na psy.

1. Większość problemów w serialu jest z czapy. Bohaterowie zachowując się, jakby mieli wodogłowie. Robią sobie sami problemy, które potem bohaterstwo rozwiązują przez resztę odcinka. To jest może zabawne raz, ale potem przełącza się kanał, gdyż imersja umiera "Nikt się tak nie zachowuje".

2. Skyler zdetronizowała Lorie z TWD w kategorii "Wkurzająca postać kobieca".

3. Dużo fillerów i zapychaczy oraz ciągnących się w nieskończoność scen, które nic nie wnoszą.

4. Bardzo przeciętne dialogi. Reżyser za bardzo stara się "cliff hangerować" przez co postacie nic nie mówiąc, zachowują się, jakby czytały sobie w myślach. Efektem oczywiście są bardzo sztuczne sceny, które przynajmniej dla mnie zabijały klimat serialu.

5. Sezon 5. Całość powinna skończyć się na 4, co byłoby godnym zakończeniem. 5 to jedno wielkie przedłużanie, a rozwiązanie głównego wątku dzieje się za pośrednictwem wymyślonego naprędce przedmiotu fabularnego... (srsly?)

6. Główny problem - rak. Stawka: zero. Wszyscy wiedzą, że jak Walter umrze, to będzie koniec serialu, więc nie ma właściwie żadnej stawki.

7. Stosunkowo płaskie postacie. Poza zaledwie kilkoma bohatera większość postaci to tektury.

#breakingbad #seriale
  • 48
  • Odpowiedz
@Ranven: Wszystko, o czym piszesz jest prawdą, ale dla mnie to i tak jeden z najlepszych seriali, jakie widziałem. I druga sprawa, niektóre rzeczy, które dla Ciebie są wadami, dla mnie są naprawdę smakowitymi kąskami (typu turbodługich ujęć itp.). Ilu ludzi, tyle opinii ;).
  • Odpowiedz
@Ranven: Utknąłem gdzieś w trzecim sezonie z braku wolnego czasu, ale od w wolnych chwilach odpalam sobie kolejne odcinki. I dlatego też napisałem 'jeden z najlepszych'. Po prostu mi się podoba klimat, muzyka, aktorzy, wszystko. Chyba nie muszę się z tego tłumaczyć.
  • Odpowiedz
@HerrJacuch: Jasne, że nie. Ja też przecież obejrzałem z jakichś powodów całość. Gdyby było tak źle, to bym nie skończył go ;) Obejrzyj The Wire jeśli nie widziałeś. Zupełnie inna liga niż BB.
  • Odpowiedz
@HerrJacuch: Nie wiem, kurde, jakby całość się na czwórce skończyła (co zresztą reżyserzy chcieli zrobić...) to pewnie nie miałbym takiego niesmaku. Piątka to jedno wielkie "Ima evilll!!!" >>

@kapiszon53: O
o
  • Odpowiedz
@Ranven:

1. Większość problemów w serialu jest z czapy.


Nie mogę się z tym zgodzić. Owszem problemy pojawiają się w wyniku akcji bohaterów, ale w życiu też nie przewidzisz wszystkich konsekwencji swoich działań.

2. Absolutnie się zgadzam, ale dokładnie taki był cel (w moim odczuciu) serialu. Walter i Jessie, oni są po złej stronie, Skyler po dobrej. To ona stara się podejmować racjonalne decyzje, mimo wszystko to właśnie jej nie znosimy.
  • Odpowiedz
@Ranven: Jak dla mnie to trzeci i czwarty sezon mają tyle treści, że spokojnie mogłyby być skrócone do jednego sezonu. Przecież tam jest ciągle ten sam wątek. No i widać że ci naziści i Lydia na siłę wepchnięci, ale druga część piątego sezonu to najlepsze co ten serial miał do zaoferowania.
  • Odpowiedz