Wpis z mikrobloga

@idol89: Jak Polki się puszczają z lokalnymi sebixami w kiblu na imprezie w remizie to nie ma problemu. Jak polski studencik "wyrwie" studentkę z Hiszpani na jedną noc to też super.

NO ALE NASZA POLSKA STUDENTKA Z JAKIMŚ ERAZMUSEM? A TO #!$%@? PUSZCZALSKA!
  • Odpowiedz
@abcde: No i co w tym dziwnego? Jak polski biznesmen zrobi super biznes i przejmie zagraniczne firmy to też będziemy kibicować, za to jeśli sprzeda polskie firmy ruskim to ludzie bedą narzekać. To normalne że jeśli Polak zdobywa ciężko dostepne zagraniczne dobra to się cieszymy, natomiast gdy ktoś oddaje nasze polskie dobra ludziom zza granicy, to reakcja jest nieprzyjemna.

Mężczyzna to klucz, kobieta to kłódka, jeśli jakiś cwany Polak umie otwierać
  • Odpowiedz
@Shaki: Głupia gadka o kluczach i kłódkach kojarzy mi się z klubowymi samcami alfa. Bo czy naprawdę potrzeba aż tak zajebistego klucza żeby otworzyć coś co samo z siebie się otwiera? Nie, ale imprezowy zdobywca może sie pochwalić podbojem.

Czyli jak polak przeleci "erazmuskę" to znaczy że on jest zajebisty a nie że jej kłódka #!$%@?? Czemu tu nagle obowiązuje inna zasada?
  • Odpowiedz
@abcde:

Czyli jak polak przeleci "erazmuskę" to znaczy że on jest zajebisty a nie że jej kłódka #!$%@?? Czemu tu nagle obowiązuje inna zasada?


To znaczy dokładnie tak samo że kłódka jest #!$%@?. Tylko czemu mielibyśmy mieć ból dupy że kłódki z zagranicy są #!$%@??
  • Odpowiedz