Wpis z mikrobloga

Czy ktoś tutaj ma IKZE, regularnie wypełnia limit i korzysta z pełnego odpisu całej kwoty od 32% podatku?

Wydaje mi się to interesujący temat (w końcu w zasadzie darmowe pieniądze, trochę ponad dychę wpłacam na inwestycje, a 3300 dostaje zwrotu podatku). Nie mniej trochę obawiam się tego, że te pieniądze już tak realnie masz zamrożone do 65 roku życia. W moim przypadku jest to około 35 lat, także bardzo dużo. Mnóstwo rzeczy może się w tym czasie zmienić. A masz te pieniądze realnie zamrożone, bo kara za przedwczesne wypłacenie to nie tylko zwrot ulgi, czyli 32% od wpłat, ale i 32% od całego zebranego na giełdzie zysku, a więc znacznie więcej niz belka na zwykłym koncie maklerskim.

W związku z czym wydaje się, że wypłata przed 65 rokiem życia jest gorsza niż granie na zwykłym koncie maklerskim i nie zawracanie sobie głowy jakimiś produktami emerytalnymi. W końcu kto da gwarancję że nie będzie potrzeby ruszać tych pieniędzy przez najbliższe trzydzieści kilka lat. Nikt. Sam ich sobie nie dasz. Możesz w tym czasie chcieć dom wybudować, możesz zmienić filozofię życiową i nie chcieć dłużej mrozić tych pieniędzy tylko je jakoś wykorzystać. Może się ktoś pochorować z rodziny, możesz Ty się pochorować i ich potrzebować. Fakt, że wtedy nawet od zysku dostajesz dojazd w postaci 32% dochodowego mega mnie zniechęca.

No i co ciekawe w odróżnieniu od IKE nawet po 65 roku życia płacisz 10% podatku przy wypłacie :p

Plus jaki w tym widzę, to w przypadku np utraty pracy, dłuższego wolnego bez pracy, wyjazdu na drugi koniec świata itp możesz nagle wypłacić pieniądze z IKZE i zapłacisz 12% od kwoty powyżej kwoty wolnej i 32% dopiero od kwot powyżej 120k. Wtedy na tym zyskasz, bo nie masz innych dochodów. Ale jak cały czas planujesz pracować i mieć dochody, to wypłata przed 65 rokiem życia jest gorsza niż jakbyś w ogóle z tego nie korzystał.

Ktoś mógłby się wypowiedzieć i wyprowadzić mnie z błędu, przekonać do IKZE?

#gielda
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@breakdown1:
Ikze to dla ciebie słaby pomysł.
W wieku 30 lat inwestowalbym więcej w papiery rozliczane w usd czyli sp500
Trzeba pamiętać ze polska waluta jest wrażliwa na międzynarodowy kryzys.
Putin uderzy kilkoma rakietami na Litwe albo Estonie i usd szybuje do 4,5 PLN za usd.
Większy konflikt i usd przekracza
  • Odpowiedz
@breakdown1 Ja wpłacam na JDG. W praktyce warto mieć jakiekolwiek wpłaty przez min. 5 lat i można tak trzymać do 65 r.ż. bez dopłacania lub jako ubezpieczenie na wypadek braku dochodu w danym roku.

W Bossie jest opcja przewalutowania (3 razy w roku za free). Tylko lepiej unikać zagranicznych dywidend przez podatek u źródła.
  • Odpowiedz
@breakdown1 jasne, dużo rzeczy może się wydarzyć w tym czasie xD może jakimś cudem za parę lat zlikwidują podatek od wypłaty wcześniej. Ja tam wolę wpłacać bo przekraczam próg i chujki mi pobierają ponad 2000 zł więcej miesięcznie dochodowego :(
  • Odpowiedz
@breakdown1:
1 - jest szansa ze dozyjesz 65 roku
2 - jak nie dozyjesz, to ikze jest dziedziczone, mozesz wskazac uposazonych
3 - odliczasz od podatku wiec spoko
4 - zawsze mozesz z tego wyjsc (calkowicie i tylko jeden raz)

Ja traktuje ikze jako dodatek dla spadkobierców, jak zyje i wyciagne to place podatek 19/32%, jak umre, to uposazeni 20% xD a jak dozyje do 65 roku to tez spoko,
  • Odpowiedz
  • 0
@breakdown1:

bo kara za przedwczesne wypłacenie to nie tylko zwrot ulgi, czyli 32% od wpłat, ale i 32% od całego zebranego na giełdzie zysku, a więc znacznie więcej niz belka na zwykłym koncie maklerskim.

Skąd takie informacje?
  • Odpowiedz