Wpis z mikrobloga

Niestety ten wpis jest najgorszy ze wszystkich ale czuję się zobowiązany dla użytkowników którzy nas wspierali aby dokończyć historię..

Nie udało nam się, moja żona przegrała walkę z chorobą odchodząc w wieku 30 lat na moich rękach.. teraz jakoś trzeba przeżyć ostatnie pożegnanie i potem próbować stanąć na nogi dla córki.

Serdecznie dziękuję jeszcze raz za okazane wsparcie, pomoc i modlitwę. Szczerze to docenialiśmy.

Prośba osobista - badajcie się ! Nowotwór jelita nie daje objawów , a później jest już za późno. Rura w D* i spokój na jakiś czas..

Dziękuję..
kaszaamanna - Niestety ten wpis jest najgorszy ze wszystkich ale czuję się zobowiązan...

źródło: image_picker_45AC021C-D8A9-4C7C-827A-BAC7D3D7FC96-10832-0000012E030976FA

Pobierz
  • 164
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sruba_m3: mój ojciec zmarł w wieku 53 lat. Zdiagnozowano mu raka jelita grubego (konkretnie esicy) w wieku 51 lat, w stadium IV, czyli z odległymi przerzutami do wątroby, nerek i otrzewnej. Guz nieoperacyjny, usunięcie fragmentu jelita z guzem również (powtarzam za lekarzem - guz naciekł na krezkę). Jelito się skręcało co powodowało, oczywiście, niedrożność oraz potworny ból, ryzyko pęknięcia (a wtedy to szybkie zakażenie organizmu), jednak zdążyliśmy na operację, na
  • Odpowiedz
41 lvl here. chciałem skierowanie na rurę ale nie dadzą bo nikt u mnie w rodzinie nie chorował. Muszę poczekać do 50-tki. No chyba, ze prywatnie..
  • Odpowiedz
@kaszaamanna: ja w tym roku zrobiłem kolonoskopie, jestem po 30, badanie trwało około 15 minut, jest lekki dyskomfort, idzie to zrobić na żywca bez usypiania. Bez obaw, badajcie się!
  • Odpowiedz
@kaszaamanna: Przyjmij moje kondolencje i trzymaj się. Ciężko coś sensownego w takim momencie napisać, ale pamiętaj że masz dla kogo żyć, na najbliższe 20 lat masz misję wychowania córki na wspaniałą kobietę i niech Ci to dodaje siły.

Tym trudniej się czyta Twoje wpisy z całą historią, bo nie jesteś dla mnie randomowym Mirkiem. Mimo że się osobiście nie znamy to mamy kilkoro wspólnych znajomych i dziś rano wyskoczył mi
  • Odpowiedz
@kaszaamanna: Miras, wierzę, że poradzisz sobie ze wszystkim mimo bólu i dasz radę wychować córkę na wartościowego człowieka. Wierzę też, że żona będzie patrzeć na was z góry i będzie dumna z was obojga. Trzymajcie się.
  • Odpowiedz