Wpis z mikrobloga

Czy Klapek już prosi o wpłaty czy jeszcze nie? Ktoś kiedyś pisał do Pchanej o Ropuchu i ona odpisała, że wie że to alkus. Kolejny biznes się nie udał (przedszkole połączone z mordownią, teraz pseudo-ZOO KL). Kolejne obietnice o zarobkach zostaly złamane (ni ch.ja z tego nie będzie kasy). Kolejne pieniądze oraz wysiłek przepalone na pijackie fanaberie. W zamian po okolicy walają się sterty puszek po piwsku, a 4 osoby śpią w uwalonym potem i pijackimi wydzielinami, lepiącym się barłogu, bo prąd jest drogi i klimatyzacja to zbędny luksus, a "awarie" prądu stawały się nagminne. Teraz pewnie po prostu ich nie pokazuje, bo on nie wie co to wykop. Co gorsze Klapek wszystko pięknie dokumentuje i wychodzi przed resztą świata czym się ona zajmuje i jakie są tego efekty.

W minigolfa (chyba temat polubił ciszę) tam nie zagra pies z kulawą nogą, a "obsługa" obozu dostaje opieprz, że nic nie robi. Klapek z resztą sam chyba nigdy nie pokazał jak korzysta z tych krzywych atrakcji złożonych z pofragmentowanych odpadów. To że tam hula tylko wiatr i jakieś dzikie psy to zbędny szczegół.
Ropuch podobno robił soft opening (jak przyszedł łysy to narracja się zmieniła, że żadnego otwarcia nie było), przyszło kilka osób, pewnie zobaczyli jaki tam jest klimat, zapach oraz starszy, czerwony pan, który nagrywa ludzi kamerką, to sobie poszli do "konkurencji" obok, która prawdopodobnie nie ma wejścia głównego przez błoto i rozkopanego dołu pod bramą. Z resztą to kolejny biznes, który wygląda jak prywata posesja, gdzie można założyć że kręcą jakiś film, a nie biznes dla klientów.
#raportzpanstwasrodka
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 5
W minigolfa (chyba temat polubił ciszę) tam nie zagra pies z kulawą nogą


@pikaczex: ten minigolf jest do likwidacji, na tym miejscu można by jakąś spalarnie postawić
  • Odpowiedz