Wpis z mikrobloga

umyj stolik alkoholem izopropylowaym, a następnie zrób kalibrację. Na koniec podziękuj, że nie masz endera 3 od creality
  • Odpowiedz
  • 1
@Snowdr0p: nasmarkalem klejem i poszlo, to i tak za 2 godziny bedzie polamane i wyladuje w koszu, szkoda mi IPA na to, zwlaszcza jak idzie weekend ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@walokid bambus dobry, latwo sie drukuje, tani ale jak ktos mowi ze jakas drukarka jest bezobslugowa to sciemnia bo zawsze cos sie moze wydarzyc, ja drukuje od lat, od 3 ucze ludzi jak to robic
  • Odpowiedz
@JestemKaspi: Mam od jakiegoś czasu P1S, niedawno dokupiłem A1. Przez kilka miesięcy użytkowania P1S nie miałem żadnych problemów, ani jednego zacięcia filamentu, jedynie przyczepność pierwszej warstwy, ale to jak zapominałem umyć stolik. Za to z A1 mam od nowości drogę przez mękę, dużo więcej problemów - od początku była gorzej skalibrowana, filament się łamie, nie łapie, zacina, regularnie przerywa w połowie printu. Teraz bym wziął drugiego P1S albo P2S.
  • Odpowiedz
  • 1
@walokid: jak wszystko dziala to tak jest.
Ale czasami trzeba odetkac / wymienic dysze, czyscic stol, suszyc filament, wiedziec co zrobic jak sie model odklei w polowie druku i tak dalej

Wszystko jest do nauczenia i jest na youtube ale to nie jest tak proste jak drukarka atramentowa gdzie czasami tylko zaschnie tusz albo zatnie sie papier
  • Odpowiedz
@JestemKaspi: najpierw kupno bambusa

Raczej drukowanie bez komory, czy to wbudowanej czy dodanej. Ender 3, Kobra 3, A1. Absolutnie w każdym tym modelu czasem druk się tak j---ł, że brim był używany zawsze. No przy enderze to była masakra nawet z nim. Przejście na zamkniętą drukarkę i cuda panie! Cuda!. Brim używam już tylko przy elementach o bardzo małej powierzchni styku czy "uszy" na ostrych krawędziach przy dużych drukach na
  • Odpowiedz
  • 0
@KIchaa: nie zawsze drukarka z komora jest lepsza, ja glownie drukuje na otwartych bed slingerach, mozna je ogladac z kazdej strony i duzo latwiej sie rozkreca czy wymienia dysze no i do wiekszosci plastikow z ktorych drukuje komora jest zbedna
  • Odpowiedz
@JestemKaspi: ja glownie drukuje na otwartych bed slingerach, mozna je ogladac z kazdej strony i duzo latwiej sie rozkreca czy wymienia dysze

Nie poczułem żadnej różnicy w trudności wymiany dyszy. Zawsze było to równie niewygodne, poza A1 gdzie klips jest wygodniejszy od kręcenia kluczami czy wkrętakami. Jednak nie wynika to z istnienia lub nie obudowy, a samej konstrukcji hotendu. A postępujący druk można oglądać z kamery lub przez okno/okna.

do
  • Odpowiedz
  • 0
@KIchaa: nie mówię że nie ale jak 4 osoby na raz chcą się nauczyć wymiany dyszy albo generalnie jak działa drukarka to więcej widać jak tej obudowy nie ma a głównie tym się zajmuję
  • Odpowiedz
@JestemKaspi: Ja zauważyłem, że te płytki PEI to jak chcesz w ogóle czyścić, to tylko porządnie płynem w misce, albo wcale. IPA nie dość, że j---e i czujesz się jak w gorzelni albo na clean roomie, to jeszcze w sumie nie daje jakichś spektakularnych efektów.

Innym rozwiązaniem jest po prostu kolejna warstwa kleju ( ͡° ͜ʖ ͡°) W ogóle jak przesiadłem się z żywicznych na FDM,
vVXVv - @JestemKaspi: Ja zauważyłem, że te płytki PEI to jak chcesz w ogóle czyścić, ...

źródło: obraz

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 0
@vVXVv: ja tam nie dotykam stołu palcami i co jakiś czas jak muszę zmyć klej, dimafix czy brud to pod ciepłą bieżącą wodę z płynem i na koniec poprawiam IPA, raz na kilkaset wydruków coś mi się odklei więc jak dla mnie ok
Co ileś wydruków albo jak zmieniam blachę przejadę samą IPA
  • Odpowiedz