Wpis z mikrobloga

Czy komentarze typu "I'm 14 and it's so deep" w stronę antynatalistów piszą ludzie, którzy za młodu mieli jakieś refleksje i przemyślenia, ale w dorosłym życiu funkcjonują na autopilocie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#antynatalizm
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@666-666: po tym wnoszę że są szczęśliwsze niż te żyjące dziko, że krowy i kury przeżywają jakieś 2 dni w dzikim środowisku. Jakość mięsa też da się obiektywnie ocenić.
Co do upraw, to ja pytam o używanie zaawansowanej technologii, która ma na celu uruchomienie holocaustu lokalnych gryzoni, żeby przypadkiem wam grochu nie podgryzały.
Krzyczycie o krzywdzie świnek i kaczuszek, ale mordowanie w skali planety miliardów szczurów i myszy rocznie jakoś
  • Odpowiedz
@666-666

Tworząc nowego człowieka jesteś odpowiedzialny za dosłownie wszystko, co go w życiu czeka (także wtedy gdy ma 80 lat).


Czyli za nieszczęście zgwałconej dziewczyny odpowiadają m.in. jej rodzice. Logika antynatalistów...
  • Odpowiedz
  • 4
@Bestia_z_Jellystone: Serio, wysiliłbyś minimalnie mózgowicę i wymyślił coś bardziej kreatywnego. Nie bez powodu napisałam wcześniej, żebyś odpowiedział sobie na pytanie jaka ilość upraw idzie na żywienie zwierząt na twój talerz trupojadzie. Zdecydowana większość upraw idzie właśnie na te zwierzęta. To ty kupując mięso dokonujesz "holocaustu lokalnych gryzoni", a nie weganie, którzy ograniczają to do minimum.
  • Odpowiedz
Prawidłowym obrazem byłaby rzeczywistość bez zjawiska życia w ogóle.


To czemu od siebie nie zaczniecie?


@Bestia_z_Jellystone: Jak sobie wyobrażasz zaczęcie usuwania życia z rzeczywistości od tych, którzy nie są szkodnikami opowiadającymi się za tym, aby dalej ono istniało i wyrządzało szkody? Nie sądzisz, że to właśnie od szkodników należy zacząć? Bo tylko tak byłoby sensownie.
  • Odpowiedz
@666-666: z natalami to nie ma co dyskutować bo mają gwóźdź wbity w łeb. Natale dopiero płaczą jakie życie jest złe jak im dziecko albo żona na raka zachorują. Wtedy jest lament czemu to tak? A no srak, życie.
  • Odpowiedz