[666-666]

Czy komentarze typu "I'm 14 and it's so deep" w stronę antynatalistów piszą ludzie, którzy za młodu mieli jakieś refleksje i przemyślenia, ale w dorosłym życiu funkcjonują na autopilocie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#antynatalizm

[atteint]

@666-666: jest możliwe, wiesz.

możliwym jest też, że piszą tak ludzie, którzy stwierdzili, że takie nihilistyczne pierdzenie jest całkowicie bezproduktywne i nic nie wnoszące.

no różne są opcje, wariaciku.

[666-666]

@atteint: Antynatalizm nie jest "nihilistycznych pierdzeniem", tylko stanowiskiem etycznym, że prokreacja jest niemoralna. Śmieszą mnie natale piszący takie komentarze, myślą że dorośli jak nie myślą i żyją na autopilocie według schematu.

[atteint]

@666-666: niemoralne, to jest pisanie takich bzdur, jak twoje, ale hej, to wolny kraj.

miłego dnia, wariaciku.

[Bestia_z_Jellystone]

stanowiskiem etycznym, że prokreacja jest niemoralna.

@666-666: xD
Antynatalizm to chyba moje ulubione urojenie.
Sam nie mam i nie chcę mieć dzieci, ale to dla mojej własnej wygody, nie wymyślam do tego bredni, że niemoralnym jest zmuszanie dzieci do wstawienia do szkoły xD

[666-666]

@Bestia_z_Jellystone:

ale to dla mojej własnej wygody

Tyle w temacie. Dla większości ludzi to jest niepojęte, że można kierować się w życiu czymś więcej niż własna wygoda. Cierpienie w życiu to dużo więcej niż "zmuszanie do wstania do szkoły". Tworząc nowego człowieka jesteś odpowiedzialny za dosłownie wszystko, co go w życiu czeka (także wtedy gdy ma 80 lat). Poza tym sporo antynatalistów jest też weganami z racji, że sprzeciwiają się

[atteint]

@666-666: sugerujesz, że zwierzęta mają odczucia, czują ból i podobne zjawiska, a rośliny nie? xD

co to za ograniczone, bezduszne myślenie? ogarnij się, typie.

[Bestia_z_Jellystone]

Tworząc nowego człowieka jesteś odpowiedzialny za dosłownie wszystko, co go w życiu czeka

@666-666: jesteś odpowiedzialny za przygotowanie go do życia, nie musisz go przecież prowadzić za rękę.

Poza tym sporo antynatalistów jest też

[666-666]

@Bestia_z_Jellystone:

Brniecie w jakiś gównomesjanizm, kompletnie pomijając fakt, że w hodowlach zwierzęta mają się zdecydowanie lepiej niż na wolności i nie umierają rozszarpane przez drapieżniki, tylko od podcięcia tętnicy, przecięcia rdzenia czy tam strzału w łeb.

XD nie, antynatalistyczni weganie to ostatni ludzie, którzy mogliby gloryfikować naturę. Natura jest okrutna, zwierzęta giną przez drapieżnictwo i nikt tego nie kwestionuje. To w żaden sposób nie usprawiedliwia tego, żeby niewolić zwierzęta w

[Bestia_z_Jellystone]

@666-666: a mordowanie dziesiątek milionów gryzoni opryskami tylko po to, żeby mieć tofu na talerzu jest moralne?
Kury żyjące sobie u sąsiada na podwórku mają całkiem szczęśliwe kurze życie, śmierć też nie najgorszą, bo przynajmniej szybką. Krowy to samo, perfekcyjnie odżywione, bo źle odżywiona krowa to złej jakości mięso.
Wy chcecie, żeby na świecie nie było sterujących sytuacji, to urojenie a nie norma etyczna.

[kopawdupeswiniom]

@atteint

możliwym jest też, że piszą tak ludzie, którzy stwierdzili, że takie nihilistyczne pierdzenie jest całkowicie bezproduktywne i nic nie wnoszące.

"Działania" natalistów są za to "produktywne".
Chyba tylko jeśli masz na myśli zbędne "produkowanie" nowych istot. Niektórym przez tzw. KPI, wydajność, produktywność, deadliny i postęp (i inne pojęcia ze słownika) już się kompletnie odkleiło od clou rzeczywistości. Co ty niby wnosisz takiego do rzeczywistości będąc nią zdeterminowany, robisz po prostu różne czynności w

[atteint]

@kopawdupeswiniom: tl;dr

[kopawdupeswiniom]

@atteint

@kopawdupeswiniom: tl;dr

To tylko świadczy o tobie.

[atteint]

@kopawdupeswiniom: a placki lubisz?

[Bestia_z_Jellystone]

"Działania" natalistów są za to "produktywne

@kopawdupeswiniom: są. Nazywamy to cywilizacją. Dzięki spawaczom, lekarzom, biologom, kierowcom, sprzątaczkom, elektronikom, rzeźnikom, rolnikom i całej masie innych osób poziom niebezpieczeństwa na które jesteśmy narażeni regularnie spada, a poziom życia jest najwyższy w dziejach ludzkości.

Prawidłowym obrazem byłaby rzeczywistość bez zjawiska życia w ogóle.

To czemu od siebie nie zaczniecie?

[666-666]

@Bestia_z_Jellystone: Odpowiedz sobie na kilka pytań:
Jaki odsetek upraw idzie na żywienie ludzi, a jaki na to, żeby nakarmić miliardy zwierząt, którymi następnie żywią się trupojady?
Co sąsiad zrobił z kogutami?
Ile jaj znoszą te kury, a ile znosiły naturalnie przed doborem sztucznym?
Po czym wnosisz, że są szczęśliwe? Siedzisz w ich głowie i widzisz piękny świat bez cierpienia?
Co do krowy, byłbyś szczęśliwy, gdyby cię gwałcono i eksploatowano twoje

[kopawdupeswiniom]

@kopawdupeswiniom: a placki lubisz?

Coś wiecej niż prymitywne odzywki dasz radę?

@Bestia_z_Jellystone

[atteint]

@kopawdupeswiniom: jak masz za mało mocy przerobowej, by dokonać własnej interpretacji, to już twoja sprawa.

i podobnie jest jeśli masz zbyt małe jaja, by przestać brać udział w czymś, w czym udziału nie chcesz brać.

pozdrawiam.

[kopawdupeswiniom]

@atteint

@kopawdupeswiniom: jak masz za mało mocy przerobowej, by dokonać własnej interpretacji, to już twoja sprawa.

i podobnie jest jeśli masz zbyt małe jaja, by przestać brać udział w czymś, w czym udziału nie chcesz brać.