@Eksagnem Areczek to wyzszy poziom wyparcia. W ogole widac na jego profilu na x jak kiedys bylobwiele komentarzy tak teraz jest nirwiele. Wynika to z tego, że blokuje ludzi na lewo i prawo. Teraz bedzie robil fikołki na prawoni lewo tylko po to by negować, ze shadows jednak nie byl flopem. Dlatego też nie wziął danych z net bookingu tylko z tego bardziej ksiegowego i skomlikowanego kpi czyli ifrs. Brakuje tu
@domuru: Może Shadows był flopem, a może nie, ale tak silne zainteresowanie niepowodzeniami jednej firmy, gdzie gamedev to setki najróżniejszych, ciekawych firm, wygląda bardzo creepy xD Warto zauważyć, że Areczek uważa się za rzetelnego publicystę w branży gamingowej
@Eksagnem uważał też, że przechodzi gry, ktore recenzuje. Potem uważał, ze nie trzeba przejść gry j można zrobić recke po prologu. Teraz po prostu uważa.
@Eksagnem: Nie jestem jego fanem i nie zamierzam go bronić, ale w ubisofcie po prostu się "dzieje" tak? No to trudno nie wspomnieć o tym słowa. Że buduje na tym całą narrację no od tego się zaczęło, że jechał po najnowszym assasynie i ogólnie po decyzjach ubi nie dziwne, że to, co obecnie przechodzi firma to woda na młyn jego contentu. Nie tylko on, internet jest usiany filmikami gdzie ludzie
Nie jestem jego fanem i nie zamierzam go bronić, ale...
@Centuri0n: ...ale napiszę cały tekst, który de facto usprawiedliwia jego metody działania.
Podam pewne porównanie. Mój ulubiony kanał z kategorii newsów gamingowych "Okiem Deva" nie musi grzać regularnie tematu Ubisoftu żeby przyciągnąć zainteresowanie, ponieważ jest na tyle obeznany w branży, że każdego tygodnia ma w zanadrzu kilkanaście innych, ciekawszych z perspektywy growej tematów. Nawet jeżeli wspomina o Ubisofcie, to nie
@Eksagnem: No tak masz całkowitą rację, jednak wymagamy od publicystów odrobiny profesjonalizmu. Tutaj oczywiście powinien się pokajać, jednak nie zapominajmy, że to jego zdanie nie trzeba się z nim zgadzać, ale co do ubi 100% prawda i firmie należy się stos.
Ubi nie jest pierwsze, które na stosie poprawności politycznej i woke propagandy spaliło nadzieje prawdziwych fanów konkretnych IP. Trudno nie być dziś ludologiem IMHO bo się zwyczajnie nie da. Czasy gdy
Trudno nie być dziś ludologiem IMHO bo się zwyczajnie nie da. Czasy gdy prawie każda gra która wychodziła definiowała na nowo lub tworzyła całkiem odrębny gatunek chyba bezpowrotnie przepadły...a może właśnie nie? dopóki mamy jeszcze coś do powiedzenia.
Żyjemy w czasach płaskich historii nijakich bohaterów i słabych gier ogólnie. Wszystko to tworzone z pominięciem oczekiwań graczy a tylko po to, by odhaczyć jakieś punkty w tabeli woke.
@Intellectually_superior: Fajnie, że potrafisz obrażać w internetach ja tu jednak próbowałem prowadzić jakąś rozmowę więc ta agresja wydaje się zupełnie zbędna, chyba że nie jesteś przyzwyczajony do ludzi którzy posiadają inną opinię niż ty, tak na marginesie ludologia to pojęcie, które sobie kiszak zaadaptował pod siebie i przeinaczył. Ty sobie gdzieś dopowiedziałeś, że bronię obu typów? To jakaś projekcja chorego umysłu czy o co tutaj chodzi? No i najważniejsze trzeba
@Eksagnem: To wygląda dla mnie jak Drwal 1 do 1, tamten n-----l ze 200 filmów o tym jak serial wiedzmina jest ujowy, i dalej prawdopodobnie robi o tym odcinki, przeciez to jest już p------e.
Żeby nie było, gardzę tym serialem, ale jak mozna pastwić się nad tym samym jednym tematem kilka lat, z drugiej strony ktoś to ogląda... Kyrie eleison.
@Centuri0n: Dużo powiedziane jak na powtarzanie opinii kiszki i areczka.
No i najważniejsze trzeba żyć pod mega ciężkim kamieniem, żeby udawać że bardzo dużo gier które zostało poświęconych na ołtarzyku postępowości to nic takiego i nic się nie wydarzyło.
Może Shadows był flopem, a może nie, ale tak silne zainteresowanie niepowodzeniami jednej firmy, gdzie gamedev to setki najróżniejszych, ciekawych firm, wygląda bardzo creepy xD Warto zauważyć, że Areczek uważa się za rzetelnego publicystę w branży gamingowej
@Eksagnem: Tutaj przede wszystkim problem był takiej natury, że AC Shadows zostało zjechane na wszystkie możliwe sposoby przez pewną grupę ludzi swojego czasu nawet pomimo tego iż do premiery gry był bodajże praktycznie
#kiszak
źródło: image
PobierzNie tylko on, internet jest usiany filmikami gdzie ludzie
@Centuri0n: ...ale napiszę cały tekst, który de facto usprawiedliwia jego metody działania.
Podam pewne porównanie. Mój ulubiony kanał z kategorii newsów gamingowych "Okiem Deva" nie musi grzać regularnie tematu Ubisoftu żeby przyciągnąć zainteresowanie, ponieważ jest na tyle obeznany w branży, że każdego tygodnia ma w zanadrzu kilkanaście innych, ciekawszych z perspektywy growej tematów. Nawet jeżeli wspomina o Ubisofcie, to nie
Ubi nie jest pierwsze, które na stosie poprawności politycznej i woke propagandy spaliło nadzieje prawdziwych fanów konkretnych IP.
Trudno nie być dziś ludologiem IMHO bo się zwyczajnie nie da. Czasy gdy
@Centuri0n: Ok, wracaj
No i najważniejsze trzeba
to już od dawna ator gamingu, a poziom pudelkowy prezentuje od minimum roku jak odkrył, że bycie grifterem przynosi profity.
Żeby nie było, gardzę tym serialem, ale jak mozna pastwić się nad tym samym jednym tematem kilka lat, z drugiej strony ktoś to ogląda... Kyrie eleison.
@Centuri0n: Dużo powiedziane jak na powtarzanie opinii kiszki i areczka.
Wystarczy nie być de.bilem typu drwal gumowe
@Eksagnem: Tutaj przede wszystkim problem był takiej natury, że AC Shadows zostało zjechane na wszystkie możliwe sposoby przez pewną grupę ludzi swojego czasu nawet pomimo tego iż do premiery gry był bodajże praktycznie