Wpis z mikrobloga

Kiedyś na pewnej aplikacji do wynajmowania krótkoterminowego razem ze znajomymi zarezerwowalismy kwaterę na 2 noce.
Już nie pamiętam która to byla apka, dałem tag który pierwszy przyszedł mi do głowy.
Przyjechaliśmy spóźnieni ale informowaliśmy o tym właściciela. Kiedy byliśmy na miejscu okazało się że dostaliśmy gorszy i tańszy pokój ale że była noc to machnęliśmy ręką, nie chcieliśmy w środku nocy wszystkich budzić i się awanturować.
Rano złapaliśmy właściciela i powiedzieliśmy mu że chcemy dostać pokój za który zapłaciliśmy i zwrot różnicy ceny za pierwszą noc.

Generalnie myślę że ludzie dążą do rozwiązywania problemów i są raczej ugodowi.
Właściciel zareagował histerycznie, wręcz jak szaleniec i cos zaczął krzyczeć że za darmo chcieliśmy spać. Jak po kolei mówiliśmy że nie chcemy nic za darmo tylko uregulowania sprawy bo lokum nie to i większa cena. W końcu właściciel oburzony oburzony odszedł i przygotwał nam nasze lokum i wielce oburzony rzucił że dobra pierwszą noc nam policzy za free.

Zastanawiam się czy takie nieporozumienia są częste na krótkoterminowym wynajmnie. Ja bardzo rzadko coś tak wynajmuje a od tamtej sytuacji mineły lata, tak mi się przypomniało.
#pytanie #airbnb
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach