Wpis z mikrobloga

@fervi: niech zgadnę Pioter syn Janusza nie mógł popykać w nowego Buttfielda i przez to byłeś zmuszony przyjść ponownie i zainstalować windę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Rustyyyy: No powiedzmy :D Akurat sam sobie wgrał Windę, ale marnujesz czas by wszystko było idealnie, bo "on chce Microsoft Edge", a potem coś działa inaczej, a to on już nie chce
  • Odpowiedz
@olinuksieprzykawie: trudności z podpinaniem pendrive, automatycznie os ich nie wykrywał trzeba było robić ręcznie scana a później mounta, ale kilka chwil w internecie i dało się zrobić automount.

Gorszym failem była jakaś pomyłka przy instalowaniu trybu graficznego, w efekcie przy starcie systemu musiałem wpisywać dwa razy login i hasło dla obu trybów graficznych po kolei.

Ale to było 10 lat temu
  • Odpowiedz
korzystałem kiedyś z edytora joe
joe zapisywal kopię przed edycją np. przy edycji plik.txt powstawał obok oryginalny plik.txt~
Era telnetów - konfigurowałem serwer zdalnie, używałem joe, chciałem wyczyścić wszystkie pliki z tyldą, wpisałem rm -fr * (na lagu nie zauważyłem, że tylda nie wyskoczyła) będąc w katalogu /etc. serwer pochodził jeszcze tydzień, nie przeżył restartu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@olinuksieprzykawie: nie mój fail, ale zainstalowałem linuksa strasznemu lebiedze i miałem spokój przez dłuższy czas jednak w końcu zadzwonił. Okazało, się, że mu się zdjęcia z wakacji z karty sd się nie otwierają Przez telefon dużo zrobić nie mogłem a że czułem się odpowiedzialny to go odwiedziłem (40m jazdy) okazało się, że wkładał pusty adapter. Wytłumaczyłem, że linux dużo może ale ma jednak ograniczenia
TS - @olinuksieprzykawie: nie mój fail, ale zainstalowałem linuksa strasznemu lebiedz...

źródło: image

Pobierz
  • Odpowiedz
@olinuksieprzykawie: w pierwszej połowie lat 90tych kiedy instalowałem pierwsze de na linuxa przez tydzień nie mogłem rozkminić , że aby się automatycznie uruchamiało to za pierwszym razem trzeba uźyć polecenia startx:) no coż nie było wtedy internetu...
  • Odpowiedz
Przy pierwszej styczności z Linux Mint wyłączyłem sobie przez przypadek główny pasek pulpitu i później nie wiedziałem jak go z powrotem włączyć (). Skończyło się na odpaleniu migawki i pasek wrócił. Przy instalacji Minta na drugim lapku zrobiłem sobie dokładnie to samo. Powinno być jakieś zabezpieczenie dodatkowe tego paska ... jakaś blokada idioto-odporna ().
ps. @olinuksieprzykawie z
  • Odpowiedz