Wpis z mikrobloga

#inflacja

Tak sobie rozkminiałem że w sumie to "wszystko jest a niczego nie ma" w sensie w sklepach zawalone towarami ale ludzie oszczędzają każdy grosz i kombinują nie stać ich na wiele rzeczy, bo wiadomo poza jedzeniem to mają opłaty inne wydatki itp, no ok inflacja inflacją ale niektóre produkty znaczy ich ceny są absurdalne, praktycznie każdy gotowy produkt to od kilku do 10-20 zł i to bez znaczenia czy to jakiś gotowy posiłek, butelka coli czy tam kilogram pomidorów, nawet głupie małe soczki owocowe są od kilku zł za sztukę, chodzi mi o dysproporcje cenową wielu produktów a ich ceny są absurdalne.

Poza tym w czasach kiedy praktycznie wszystko się faszeruje chemią żeby szybko rosło, nie tyczy się to tylko naszego kraju ale tak jest wszędzie, dla wielu ludzi wiele produktów które kiedyś były czymś normalnym teraz to produkty premium, chore to wszystko, zwłaszcza że żyjemy w czasach z rozwiniętym rolnictwem, hodowlą itp.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach