Wpis z mikrobloga

#kiszak kurde, ja może głupi jestem ale czy czasem legoludy nie walczą z złymi, czciwymi korpo rynku gier? Jak tak to z tego, co kojarzę cechą takich firm nie są tylko złe łok gry, a też czciwość wyrażana np. poprzez to, że nie ma już gier w pudełkach, więc czemu logoludy reklamują te wszystkie kluczykownie typu Insrant Gaming? Czy nie jest to sprzeczne z ich wartościami?
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach