@Itslilianka: nie da sie. W przyszlosci jak dziecko bedzie odwalac jakies jazdy to mozna je sprobowac wydziedziczyc ale to musi byc na to przeslanka, ze dziecko jest "zle" dla ojca. To co matka teraz odwala nie ma zadnego znaczenia na przyszly spadek.
@Itslilianka jak znasz przepis to może tak być, ale jeżeli nie ma a zrobię testament "wszystko co moje to tego" to ta osoba to dostanie. Ewentualnie wszystko można przepisać/sprzedać przed śmiercią. Ale pewnie w pl znajdą się jacyś eksperci od unieważnienia
@Itslilianka: wystarczy że majątek przepisze na kogoś, nową żonę, inne dziecko, rodzinę np matkę albo brata i uja z tego dostaną jego dzieci. W testamencie do podziału zostanie pisiont groszy
plot twist jest taki, że dzieci będą miały prawa do jego majątku, bo kwestia dziedziczenia nijak ma się do praw rodzicielskich
@bacaa90: Plot twist jest taki że jak masz jakiś majątek to nie masz go na siebie jak debil tylko robisz fundacje rodzinną np. w Luksemburgu i tam sobie robisz dziedziczenie majątku jak ci się podoba. Jeśli twój majątek to kawalerka w mieście powiatowym to szkoda zachodu, ale jeśli masz
Ewentualnie wszystko można przepisać/sprzedać przed śmiercią. Ale pewnie w pl znajdą się jacyś eksperci od unieważnienia
@Itslilianka: Niby się nie da, bo zachowek. Ale wystarczy, że ojciec z kimś spisze umowę dożywocia i dzieci wyruchane bez mydła.
@bacaa90: Plot twist jest taki że jak masz jakiś majątek to nie masz go na siebie jak debil tylko robisz fundacje rodzinną np. w Luksemburgu i tam sobie robisz dziedziczenie majątku jak ci się podoba. Jeśli twój majątek to kawalerka w mieście powiatowym to szkoda zachodu, ale jeśli masz