Aktywne Wpisy

Charlie666 +28
Czy była kiedyś bardziej przehajpowana gra? #gry
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz
teddyef +747
Znowu aktualne
smarzowski przynudza. te same mordy w tych samych okolicznościach co zwykle. dałby już k---a spokój chociaż z tym jakubikiem
podejrzewam że następny film o polskich szkołach. jakubik wuefista-pijaczyna, macający uczennice. trzydzieści lat wstecz wicemistrz powiatu w rzucie oszczepem. dyplom utrwalający ten sukces trzyma na honorowym miejscu w swojej norze i pije pod ten widok, płacząc i waląc kapucyna.
izabela kuna pijaczka-polonistka, która popuszcza szpary klasowemu gangusowi. w tej roli lekko przypudrowany bartłomiej
smarzowski przynudza. te same mordy w tych samych okolicznościach co zwykle. dałby już k---a spokój chociaż z tym jakubikiem
podejrzewam że następny film o polskich szkołach. jakubik wuefista-pijaczyna, macający uczennice. trzydzieści lat wstecz wicemistrz powiatu w rzucie oszczepem. dyplom utrwalający ten sukces trzyma na honorowym miejscu w swojej norze i pije pod ten widok, płacząc i waląc kapucyna.
izabela kuna pijaczka-polonistka, która popuszcza szpary klasowemu gangusowi. w tej roli lekko przypudrowany bartłomiej





Pożalę się trochę na mój związek.
Coraz częściej zastanawiam się czy w ogóle warto pchać ten wózek?
Czy warto się tak poświęcać? Czy związek powinien być tak trudny? Czy to normalne, że zastanawiam się czy uda się mi wytrzymać kolejny rok z nią? Czy to normalne, że absolutnie nie widzę szansy na wytrzymanie kolejnych 10 czy 20 lat, nie mówiąc o miłości do grobowej deski?
Nie jest tak,że ten związek jest usłany samymi kolcami, wręcz przeciwnie. Było wiele świetnych momentów, niektóre być może były najpiękniejsze z całego mojego życia. Tylko co z tego, gdy na co dzień walczę sam ze sobą, aby wytrwać?
Dziewczyna jest według mnie bardzo wymagająca, każdy weekend musi zawierać jakąś atrakcję, od tych najprostszych jak spacer po parku do tych bardziej wyszukanych, czyli wyjście do restauracji albo city break za granicą.
Dodatkowo w każdy czwartek jeździmy do jakiejś knajpy, zwykle na sushi.
Nie zrozumcie mnie źle, nie mam nic przeciwko temu, ale gdy przychodzi ten czwartek to już mam takie "o nie, znowu dzisiaj będzie trzeba jechać po pracy na sushi". Podobnie z tymi city breakami, ileż można?
Pewnie mi powiecie że powinienem porozmawiać z dziewczyną. A myślicie, że tego nie robiłem? Zawsze kończyło się na tym, że dziewczyna mi mówiła, że ja bym chciał żyć jak stare małżeństwo i nie starać się, związek to trud i należy nad nim pracować, a jeśli nie mam na to siły to widocznie nie jestem zakochany albo nie nadaję się do związku. Raz dostałem linka do podcastu psychologa, który mówił ze o związek trzeba się starać i wymieniał te wszystkie rzeczy które trzeba robić, wychodzić na randki, kupować prezenty, podróżować itd.
Cały weekend mam "wolny", bo akurat dziewczyna pojechała na wieczór panieński. W głębi serca cieszę się niezmiernie, że wieczorem wypiję sobie p--o przed telewizorem i zwyczajnie odpocznę.
Chyba nie tak to powinno wyglądać, że uwielbiam czas gdy dziewczyny nie ma ze mną? A może to normalne?
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #polska
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
▶︎ Obserwuj nasz tag #mirkoanonim
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: Dipolarny
❤️ Projekt mirko.pro działa dzięki wsparciu użytkowników. Wspomóż projekt
Z tym sushi... Jak Cię tak skręca, to może zaproponuj, na początek, że raz na miesiąc ten
@mirko_anonim: no i ma rację. jeżeli wyjście do parku to dla ciebie atrakcja wymagająca wysiłku, to znaczy, że masz mental dziada pierdzącego w kanapę. jej pewnie też nie jest lekko wiedząc, że
Na początku to ignorowałem bo mój mózg nie przyjmował tego do wiadomości, to było tak odklejone że nie mogłem w to uwierzyć.
Całokształt się pieknię rozwalił a ja zmagam się z PTSD :)
Nie pakuj się w to, związek ma być budujący i wspierający, jeżeli jakieś konflikty się pojawiają to po
OP po prostu nie dobrał się z partnerką, najwyraźniej czego innego chcą od życia i tyle.
@baal80: a teraz grzecznie stul dupę
Po powrocie s-x, ale to ona niech skacze na tobie,
Potem masaż relaksacyjny.
I zmuas się tak 1 miesiąc.
Jako facet masz przewagę wytrzymałości.
Więc baba zmięknie po czasie
@Pan_Slon: op jest po prostu nudziarzem, ma mało siły i wytrzymałości,
To jest ok, on zasługuje na sflaczała polke z grubymi udami, celuitem, obwisłymi cyckami,
Wywalonym bebzonem,
Takie właśnie też lubią siedzieć na kanapie i żreć, pierdzieć.
W sam raz dla opa
@Kremufka2137: z jakiego kontekstu?
@Kremufka2137: ale to nie jest kontekst, to twoje wyciąganie wniosków z d--y
@Kotlet_z_Chabowy: wiadomo, najlepiej dziadować na tapczanie, jak ojciec, dziadek i pradziadek co w dupie byli i g---o widzieli xD
@Kremufka2137: nie, bo to też wymaga kontekstu, a nie urojeń
Jasne, może się mylę - ale znowu - może nie.