Wpis z mikrobloga

Chciałem tylko powiedzieć, że w Polsce tak około 90% infrastruktury drogowej* nie jest przystosowana pod szybką i wydajną logistykę. Większość ulic, które nas otacza było projektowane za komuny a wtedy jak chłop stanął z furmanką węgla na pół dnia na środku drogi to wszyscy to mieli w dupie bo przez ten czas przejechały 3 samochody a ludzie chodzili głównie po drodze bo chodnik nie istniał albo był krzywy jak uśmiechy naszych polityków.

I jak was boli kurier na chodniku to mam złą wiadomość: będzie gorzej. Jako społeczeństwo wymagamy dostaw coraz bliżej, coraz częściej i coraz więcej. W 2015 w mieście miałem 5 paczkomatów, teraz z 50. Bo każdy lubi paczkomat pod domem. No może nie pod samym domem bo wtedy mu drzwiami trzaskają ale na rogu za domem obok żabki i wtedy idealnie. Problem jest taki, że miasta są coraz ciaśniejsze, lubimy zwężać uliczki pod ścieżki rowerowe, kwietniki i inne dekoracje miejskie a logistyka leży i kwiczy.

Możemy bawić się w kurierkę dronową jak chiny ale tak naprawdę nigdy nie wypali. Przeciętne auto kurierskie rozwozi z 50-100 paczek na jeden kurs** więc teraz wyobraźcie sobie 100 dronów zamiast każdego auta. To będzie płacz o hałas albo, że dron spadł wam na głowę.

Wniosek: Dopóki nie przystosujemy miast pod logistykę to kurierzy będą wszystko rozjeżdżać. Albo rzucą robotę a nam wszystkim zdrożeją dostawy bo jak przy każdym paczkomacie będą tracić 10 minut aby donieść paczki gdzieś z drugiej ulicy to zamiast robić 10h dziennie będą robić 12h - to szybko p-------ą taka robotę.

Stworzyliśmy niewydolne miasta i teraz płaczemy, że logistyka nam przeszkadza.
Nie jestem kurierem, wyciągam wnioski z obserwacji jak działają nasze miasta.

#samochodoza #urbanistyka #motoryzacja #polskiedrogi

*instytut danych z d--y
**instytut danych z d--y
SzubiDubiDu - Chciałem tylko powiedzieć, że w Polsce tak około 90% infrastruktury dro...

źródło: b54621e714c86034f163c48ff2f2cc863c14c9e0334b379fe458167f229f5f43

Pobierz
  • 143
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@SzubiDubiDu: zabawne zdjecie wrzuciles - kurier mogl stanac legalnie na ulicy, ale wybral miejsce doslownie metr obok na chodniku, bo musi stanac doslownie pod paczkomatem, bo przeciez krok wiecej to tragedia. Problem paczkomatow na potege jest oczywiscie realny, nawalone ich gdzie się da i dawno to już wymknęło się spod jakiejkolwiek kontroli (obstawiam, ze wkrotce zacznie się sie z tym walczyc, bo bedzie jak z oblesnymi reklamami i bilboardami wszędzie)
  • Odpowiedz
  • 16
@SzubiDubiDu kto lubi zwężać jezdnię to lubi. Takie są efekty bezmyślnego przywracania "miasta ludzią". Każdy chce mieć ciszę i kwietniczek, ale miejsce parkingowe to pod sąsiednią kamienicą zróbcie 50m z tąd bo jo chcem trawnik.
  • Odpowiedz
  • 6
@pasta_alla_carbonara paczkomat to taki złoty środek pomiędzy dowożeniem wszystkiego pod drzwi, a lataniem po wszystko na pocztę. Takie rzeczy można uregulować w planie zagospodarowania przestrzennego, paczkomaty zbić w grupy żeby nie były porozrzucane w losowych miejscach z miejscem dla kuriera ewentualnie zakaz zatrzymywania do 5 minut dla odbiorców.
  • Odpowiedz
@SzubiDubiDu: Znam też inne rozwiązanie - nie przerzucać odpowiedzialności na społeczeństwo, bo "tak wygodnie". Najlepiej poczynając od zakazu stawiania paczkomatów tam, gdzie nie ma dojazdu, aby załadować. Firmy mają w dupie, bo i nikt ich nie ściga do odpowiedzialności, to po co mieliby schodzić z marży, aby oszczędzić nasze chodnik? Nie opłaca im się.
  • Odpowiedz
@mkorsov: mi i wielu innym osobom. Chodniki nie sa przystosowane do takich ciezarow, zeby stanac pod paczkomatem czesto musi troche po tym chodniku pojechac. Takie codzienne wjezdzanie po prostu chodnik i krawężniki niszczy, potem woda na nim stoi, tworzą się dziury, nie da się nawet przejść. No i remont oczywiscie za gminne pieniądze, czyli nasze. No ale przeciez jak gminne, to wspolne, jak wspolne, to niczyje, jak niczyje to można
  • Odpowiedz
  • 13
Najlepiej poczynając od zakazu stawiania paczkomatów tam, gdzie nie ma dojazdu, aby załadować.


@wstanczyk: Tu się zgadzam. Bo się skupiamy na skutku (kurier jeździ chodnikiem) a nie przyczynie (paczkomat stoi tam gdzie nie da się dojechać). Tylko ja bym poszedł dalej: zakaz prowadzenia biznesów w miejscach gdzie nie ma przewidzianego miejsca na dostawy. Tylko wtedy może się okazać, że centra miast będą wymarłe bo trzeba zamknąć z 80% lokali usługowych
  • Odpowiedz
@Yelonek:
Gość jedzie powolutku, przodem, dzieci ładnie zrobiły miejsce, przeszły sobie, kurier przejechał, wszyscy zadowoleni, tylko nagrywający ma ból d--y nie wiadomo właściwie o co, i jeszcze obowiązkowy clickbait musi być, sugerujący, że on jakiś slalom między tymi dziećmi robił xD Na drogach wewnętrznych, czy w strefach ruchu wygląda to jakoś tak samo, i nikt nie płacze, że olaboga kurier prawie dzieci przejechał ¯\(ツ)/¯
Jednocześnie osoba mająca z tym problem
  • Odpowiedz
@wstanczyk:

Znam też inne rozwiązanie - nie przerzucać odpowiedzialności na społeczeństwo, bo "tak wygodnie". Najlepiej poczynając od zakazu stawiania paczkomatów tam, gdzie nie ma dojazdu, aby załadować.

Czyli przerzućmy odpowiedzialność na społeczeństwo, żeby ludzie nie mieli paczkomatów, bo układ miasto-deweloperzy już o to zadbają, by miejsca na nie nie było xD
  • Odpowiedz
Stworzyliśmy niewydolne miasta i teraz płaczemy, że logistyka nam przeszkadza.


@SzubiDubiDu: szeroka droga jednokierunkowa, przyjeżdża kurier parkuję połowa samochodu na chodniku. Zastawia chodnik, co utrudnia przejście pieszym a na ulicy miejsca jest jeszcze miescr na 1,5 samochodu. Problemem nie jest infrastruktura ale ludzka mentalność
  • Odpowiedz
Kurier zły, bo ciężkie auto ma i niszczy chodnik, kierowca kilkutonowej ciężarówki na gruz dobry, bo on nie niszczy, czego nie rozumiesz? xD


@Zgrywajac_twardziela: w którym miejscu jest napisane, że ciężarówka dobra? sam sobie to wymyśliłeś i sam ze sobą rozmawiasz
  • Odpowiedz
@Zgrywajac_twardziela: nie, to wielka cena, bo rozjeżdżają chodniki, które naprawiamy z naszych pieniędzy. Ponadto stwarzają realne zagrożenie podczas poruszania się po chodniku, szczególnie dla dzieci, osób starszych i niepełnosprawnych. Przestańmy normalizować patologie drogowe, bo to przecież "tylko na chwilę", "każdy chce mieć paczkę szybko" itd. Tak, ale nie kosztem tego, co napisałem wyżej. Wszystko się da, trzeba tylko egzekwować od osób odpowiedzialnych i nagle znajdą się rozwiązania.

Ja mam przykład
  • Odpowiedz
@SzubiDubiDu:
Gdyby się kurierowi chciało, to zaparkowałby prawidłowo, bez przeganiania pieszych z chodnika i łamania zakazów. Można załadować paczki na wózek ręczny, ale jak zwykle wszystkim włącza się "oszczędzanie energii"
  • Odpowiedz