Wpis z mikrobloga

#przegryw Odpalam tego Dooma Eternala. Może uda mi się przejść slayer gate. Wczoraj próbowałem z 15 minut, ale ciągle ginąłem. Muszę więcej pograć, żeby lepiej poznać zachowania demonów i skuteczniej unikać ich ataków. W tej grze trzeba być w ciągłym ruchu, inaczej kaput.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach