Powiem wam, że mimo wszystko mycie d--y po sraniu jest zajebiste, ale w przeznaczonym do tego bidecie, a nie zlewie łazienki.
Z drugiej strony bardzo cenie słowa śp. dziadka, która mówił, że dupę po sraniu czyści twardym, szorstkim, szarym papierem do d--y. Nie znosił kompromisów w stylu aksamitny, 4 warstwowy papier toaletowy. Popularna srajtaśma miała mieć gramaturę papieru ściernego i tak, że jak pociągniesz po kroczu to razem z ekskrementami leci naskórek.
Z drugiej strony bardzo cenie słowa śp. dziadka, która mówił, że dupę po sraniu czyści twardym, szorstkim, szarym papierem do d--y. Nie znosił kompromisów w stylu aksamitny, 4 warstwowy papier toaletowy. Popularna srajtaśma miała mieć gramaturę papieru ściernego i tak, że jak pociągniesz po kroczu to razem z ekskrementami leci naskórek.
#kiszak
Jak się kiedyś zatniesz tym szorstkim papierem to będziesz przeklinać dziadka skręcając się z bólu.
@miloszy autokorekta to szmata, dziadek lubił pożartować i wcale nie podcierał się papierem ściernym