Jestem mamą dwóch nastolatków, czy powinnam unikać pokazywania im swojej kobiecości? Po domu nie chodzę oczywiście cały czas nago, najwyżej po prysznicu chwilę aż ciało obeschnie albo do szafy po ubrania. Na codzień po pracy i do spania zwykle luźne ubrania bez bielizny, albo w samej tylko. Wiadomo czasami się coś podwinie ale kurcze jestem u siebie w domu i zawsze tak chodziłam. Mąż mówi nie powinnam tak, mnie się wydaje kompletnie nie zwracają na to uwagi bo matka jest aseksualna dla dzieci?
@rumiankowaa: nie no niesmaczne to jest troche... chcialabys zeby Twoja córka oglądała pęto swojego ojca na codzien? pewnie nie. czym to sie rozni od synka ogladajacego c---i/cipke swojej mamy? chyba nie trollujesz wiec odpowiadam normalnie
@rumiankowaa jako matka masz moralny obowiązek nauczenia ich sztuki miłości. Jeśli nie będą umieli zaspokoić swoich kobiet, w przyszłości wylądują w kujowych małżeństwach z deadbedroomami. Tylko moc szalonych kobiecych orgazmów cementuje należycie związek, pokaż im, jak wygląda pramatka ziemii w akcie sakramentalnym!
Po domu nie chodzę oczywiście cały czas nago, najwyżej po prysznicu chwilę aż ciało obeschnie albo do szafy po ubrania.
Na codzień po pracy i do spania zwykle luźne ubrania bez bielizny, albo w samej tylko.
Wiadomo czasami się coś podwinie ale kurcze jestem u siebie w domu i zawsze tak chodziłam.
Mąż mówi nie powinnam tak, mnie się wydaje kompletnie nie zwracają na to uwagi bo matka jest aseksualna dla dzieci?
#nastolatki #dojrzewanie #dorastanie #wychowanie #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #przegryw #rozowepaski #niebieskiepaski
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
A co do meritum
U mnie zawsze chodzili nago albo pół nago , wielkie mi co
Widywałeś ich nago i nie krępowało Cię to?