Aktywne Wpisy

Onkosfera +155
Wyżalić się muszę, bo się uduszę. Właśnie umiera moja babcia. Nie wypada mi narzekać, bo kobita ma 101 lat, ja sama jestem stare pudło powyżej 40, zaś główny ciężar zajmowania się babcią wziął na siebie mój 72 letni ojciec. Ja pełnię funkcję pomocniczą, jestem samozwańczy asystent opieki paliatywnej.
Czuję że zaraz zwariuję, patrząc na to, jak ta kobieta traci świadomość i jak jej ciało powoli się rozpada. W mojej głowie ona nie
Czuję że zaraz zwariuję, patrząc na to, jak ta kobieta traci świadomość i jak jej ciało powoli się rozpada. W mojej głowie ona nie
źródło: 1000052806
Pobierz
dzony77 +388
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...





Od kilku miesiecy przestalem p-----------c caly "dochod" i powoli gromadze oszczednosci, pomijam procent ktory chce inwestowac ale moze okolo 20% dochodu oszczedzam no i mialem okazje ostatnio diogadac sie ze znajomym i wymienic gotowe na nowe banknoty USD. Czy trzymanie walut jako oszczednosci ma sens? Czy male kwoty na razie zalozmy rownowartosc rzedu kilku tysiecy zl lepiej jakos inaczej tzn w jakiej walucie albo postaci trzymac?> Bo waluty to nie jest chyba gra o sumie zerowej, w senise ze inflacja zezre wszystkie waluty nie jest tak ze jak jedna rosnie to inna spada nie?
Prosze o info w jakiej walucie oszczedzac czy w roznych i kupowac jakies male ilosci zlota czy jak i gdzie lapac wiedze w tym temacie az mi glupio czuje sie jak debil ze pytam o takie rzeczy ale dopiero zaczynam dbac o finanse na starosc Anon 30+ here
#pieniadze #oszczedzanie #inwestycje #zloto #waluty
źródło: 7c361aecd8c1d5d8250037563dac4329-2556659698
PobierzPrzez inflacje wszystkie waluty tracą. Oczywiście można zarabiać na różnicach kursowych, ale trzeba sie na tym znać. Jak ktoś sie nie zna, to raczej mija sie to z celem.
Poczytaj sobie o obligacjach, spółkach dywidendowych i erfach i moze tam znajdziesz cos dla siebie.
@i_took_a_pill_in_remiza: jeśli boisz się wojny albo masz niechęć do złotówki, bo uważasz, że inne waluty pójdą w górę. Ostatnie miesiące pokazują coś odwrotnego.
Kupilem ksiazke Finansowa Forteca i pozyczylem druga - Finansowego Ninja, na ten moment rozkminiam jszcze jaki procent oszczedzac a jaki inwestowac. Robie tez porzadki bo cale zycie p-------------m pieniadze na niepotrzebne zabawki gadzety drony sprzet elektroniczny, jestem mega p------y w tym aspekcie i przytloczony nadmiarem rzeczy dookola, chce to spieniezyc zeby odetchnac. Przez cala mlodosc mialem
@i_took_a_pill_in_remiza: jeśli nie oszczędzasz "na coś" typu samochód, mieszkanie, PlayStation czy rower elektryczny, to jaką tu widzisz różnicę?
To co oszczędzisz warto, żeby pracowało gdzieś, żeby inflacja Ci kasy nie zjadała, więc nawet obligacje skarbowe będą spoko.
Ale jak ta kasa już będzie w obligacjach to można powiedzieć, że jest zainwestowana.
Więc jak dla mnie to są dość jednoznacznie