[Jarek_P]

Pytanie do okularników #okulary jak to u licha właściwie jest z tymi progresami? Własnie mam swoje pierwsze w życiu, wadę mam niedużą, ale starczowzroczność się rozwija, bywało już, że rąk brakowało przy czytaniu :)
I jest tak: do dali - perfekt. Do bliży - perfekt. Ale przy komputerze właściwie nie mogę pracować, monitor mam tak, że patrzę nań niemal na wprost, łapie się pewnie na ogniskową "do dali" i jest tragedia. Da się to ogarnąć inaczej, niż żonglując drugą parą okularów "do komputera"? Może da się przywyknąć? Wadę mam niewielką...

[gorzki99]

@Jarek_P: Ja mam zwykle plusy (+2,5) (przypadlosc ta sama co u Ciebie :D)
Ale stosuje tylko do czytania, komputera i w robocie. Normalnie to nie nosze. Na odleglosc widze normalnie.

Poczatki byly smieszne. Jak robilem cos blisko to mialem okulary ale jak chcialem pojsc na przyklad do kibla to musialem je sciagac bo nie dalo sie w nich normalnie chodzic (obraz zamazany). Teraz chyba sie cos mi poprzestawialo bo nie

[Jarek_P]

@gorzki99: Do dali mam zerówki z niewielkim cylindrem i chodziłem do tej pory też bez okularów, ale raz że niwelacja tego cylindra daje mi odczuwalny komfort, a dwa, że męczące dla mnie się stało to, że wszelkie metki i ulotki zaczęli złośliwie już drukować tak drobną czcionką, że nie dało się odczytać. Progresy miały być remedium, a ponieważ pojawił mi się gdzieś w sieci temat okularów progresywnych z Chin, gdzie

[gorzki99]

@Jarek_P: No ja nie musze zadnych innych "udziwnien" szkiel miec bo jedyna diagnoza u mnie jest pesel :D

Nawet sie zastanawialem nad progresywnymi ale zlalem temat. Tez czytalem opinie ze trzeba sie przyzwyczaic.

to, co piszesz, wstając od biurka musiałem je zsuwać na czubek głowy. Stąd się zastanawiam, czy ten temat w ogóle jest do

[Jarek_P]

@gorzki99: no to polecam progresy z chin, nawet z wypasioną oprawką i ze szkłami z bajerami ich koszt to 10% (!!!!!!) ceny z salonu.
Jest z tym co prawda trochę zachodu, ale do ogarnięcia.

Co do problemu - właśnie odwrotnie, na komputer powinienem patrzeć już z lekką korekcją, a patrzę "na wprost" przez ogniskową do dali.
Ale już np. przy stukaniu w telefon, który trzymam niżej, jest idealnie.

[gorzki99]

Co do problemu - właśnie odwrotnie, na komputer powinienem patrzeć już z lekką korekcją, a patrzę "na wprost" przez ogniskową do dali.

Ale już np. przy stukaniu w telefon, który trzymam niżej, jest idealnie.
@Jarek_P: hmmm

Telefon trzymasz nizej. Wiec z automatu patrzysz przez "dol okularow" (naawet jesli nie schylasz glowy to sam wzrok kierujesz w