Wpis z mikrobloga

Powie mi ktoś czy jestem p------y?
Byłem pierwszy raz w Tutti Santi w Zielonej Górze. Mini sieciówka.

Ser byl tylko na samej górze. Ogólnie to ciasto>sos>pieczarki>salami i szynka>ser.

Chyba nie muszę tłumaczyć, że pieczarki przykryte szynką i salami, na sosie bez sera, sprawiły, że ciasto to była nasączona gąbka.

Kelnerka oznajmiła, ze u nich to normalne.

Jadłem w wieku różnych krajach i miejscach i nigdy przenigdy nie widziałem czegoś takiego. Jedynie na zapiekankach, ale nie na pizzy.

Czy dali d--y i robią że mnie debila, że to normalne? Czy to serio jakaś specjalna wersja? Jak tak, to jak się nazywa, żebym nigdy więcej nigdzie niechcący nie zamowil?
W menu nie widzIalem niczego dziwnego w pozycji, która zamówiłem.

#pizza
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach