Wpis z mikrobloga

Slawomir Nowak zapomina uparcie doprecyzowac, ze te 400zl, ktore dawal Kononowiczowi, to byly pieniadze na prad. To nie bylo wynagrodzenie. Ja to wiem i prokurator to wie. Kononowicz dostawal jedynie mleczka i kokokole, a Nowak dostawal po 40 000 zl miesiecznie.

Slawomir Nowak zapomina rowniez doprecyzowac, ze podobnie robil z Majorem, gdzie "wszystkie" "zarobione" przez Majora pieniadze szly na oplaty, a reszta trafiala na konto Nowaka.

Nowak, bedziesz siedziec.

#kononowicz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach