✨️ Czy warto oszczędzać na młodości dla wolności finansowej?Ⓘ Czy warto oszczędzać na młodości, aby przejść na FIRE? Jestem orędownikiem wolności finansowej, ale wykazuję daleko idący sceptycyzm w stosunku do skrajnego oszczędzania celem jej osiągnięcia. Co to za życie? Nie kupuje iPhonów ani samochodów, so far so good ale też nigdzie nie wyjeżdżać, nie uczestniczyć w wydarzeniach kulturalnych, zadowalać się śmieciowym jedzeniem… To nie brzmi fajnie. Ja wiem, są ludzie żyjący z zasiłków socjalnych, którzy są szczęśliwi, że wystarcza im na fajki i flaszkę. Ale chyba nie do tego typu „FIRE” aspirujemy. A rodzina, żona, dzieci? Przydałoby się większe mieszkanie. No i jednak większy samochód. No i dzieci jednak kosztują. Oczywiście dalej można oszczędzać, ale będzie to trudniejsze. Czy to też odrzucić powinniśmy? Gdy odrzucę wszystko i pójdę n FIRE będę miał to na co przez najważniejszy czasz życia oszczędzałem, tylko problem jest taki że w tym wieku już siły i zdrowie nie to co kiedyś i radość z takiego życia już nie taka jak byłaby kiedyś. Na wszystko jest czas i pora, a czasu cofnąć się nie da :) #gielda #oszczedzanie #zalesie #finanse
@mirko_anonim: do tego się muszę doczepić. Od kiedy w covidzie zacząłem gotować, oglądać YT na ten temat nasze posiłki w domu są smaczniejsze niż kiedykolwiek, zdrowsze niż kiedykolwiek, i tańsze niż wcześniej jak kupę kasy przewalaliśmy na żarcie na mieście albo z dowozem. Oczywiście raz na jakiś czas wyjdziemy z różową do restauracji czy zamówimy pizzę ale bez przesady żeby pisać że oszczędzanie = śmieciowe jedzenie
@mirko_anonim: młodości ani doświadczeń nie kupisz. W wieku 70 lat ze zbudowanym kapitałem będziesz sobie pluł w brodę że oszczędzałeś jak kretyn w wieku 30 lat
@mirko_anonim: Każdy hajs co zarobicie wydawajcie na inwestycje albo na jakieś długofalowe rozkminki, które dadzą dobry dochód. P-------ć te próżne i bezsensowne badziewie jak iphone, ciuchy czy fura za miliony monet na kredyt. Nie ma nic bardziej żałosnego niż gość jebiący jak beduin 200h miesięcznie i jeszcze zadowolony kupuje auto na 4 lata na kredyt. Jak jesteś młody to p-----l presje, niech kumple kupują fajne fury - to jedyne co
@mirko_anonim całą tą religię FIRE rozjechał cymcyk w swoim filmie na YT pokazując wszystko na przykładzie liczb oraz tego jak wielu aspektów wyznawcy tej religii nie biorą pod uwagę.
@mirko_anonim: Liczy się balans. Nie zarabia się tylko dla zarabiania, ale dla realizacji celów i sprawiania sobie przyjemności. Jeżeli całe życie będziesz dusigroszem, to nawet jak (jeśli) będziesz zamożny / niezależny finansowo to ci już nie przejdzie i nie będziesz potrafiłsię cieszyć z pieniędzy które zabierzesz do grobu. Oczywiście nie można przesadzić też w drugą stronę i rozsądek jest niezbędny, ale bez przesady. Gdzieś pojechać i coś zobaczyć, ubrać się
@mirko_anonim: Zawsze można rozplanować taniej. Są tanie lub nawet prawie darmowe festiwale - u nas największy to Brud. Zamiast all Inclusive gdzieś w Afryce, można wynająć grupą domek nad ciepłym morzem, gdzieś między Genuą, a Konstasncą (można dalej, ale dziś Odessy nie polecam). Między białym, a czarnym jest pełno szarości.
@szajbat: Fajne rady dajesz młodemu, ja tak robiłem i mam poczucie zmarnowanego życia, jak sie dorobiłem to było już za późno. Dzisiaj mam 38 lat i wolałbym tych pieniędzy nie mieć a mieć np. lepszy wzrok. Jak masz te 28 lat to jest twój prime i wtedy jest czas na dobry samochód a nie jak jesteś starym dziadem.
@mirko_anonim: Ważne by cieszyć się z małych rzeczy. Czuć przywiązanie do rzeczy, które są sprawne i w pełni funkcjonalne, które kosztują 10%, a dają 95% korzyści.
@mirko_anonim: FIRE jest dla ludzi, których na to stać. Jak możesz z pensji odłożyć na wczesną emeryturę/inwestować i jednocześnie żyć normalnie, to spoko. Jak sobie masz wszystkiego odmawiać, to idiotyzm. Nie da się odrobić młodości wczesną emeryturą.
Czy warto oszczędzać na młodości, aby przejść na FIRE?
Jestem orędownikiem wolności finansowej, ale wykazuję daleko idący sceptycyzm w stosunku do skrajnego oszczędzania celem jej osiągnięcia.
Co to za życie? Nie kupuje iPhonów ani samochodów, so far so good ale też nigdzie nie wyjeżdżać, nie uczestniczyć w wydarzeniach kulturalnych, zadowalać się śmieciowym jedzeniem… To nie brzmi fajnie. Ja wiem, są ludzie żyjący z zasiłków socjalnych, którzy są szczęśliwi, że wystarcza im na fajki i flaszkę. Ale chyba nie do tego typu „FIRE” aspirujemy.
A rodzina, żona, dzieci? Przydałoby się większe mieszkanie. No i jednak większy samochód. No i dzieci jednak kosztują. Oczywiście dalej można oszczędzać, ale będzie to trudniejsze. Czy to też odrzucić powinniśmy?
Gdy odrzucę wszystko i pójdę n FIRE będę miał to na co przez najważniejszy czasz życia oszczędzałem, tylko problem jest taki że w tym wieku już siły i zdrowie nie to co kiedyś i radość z takiego życia już nie taka jak byłaby kiedyś.
Na wszystko jest czas i pora, a czasu cofnąć się nie da :)
#gielda #oszczedzanie #zalesie #finanse
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
▶︎ Obserwuj nasz tag #mirkoanonim
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: mkarweta
💚 Dzięki Twojej dotacji możemy utrzymać projekt i wprowadzać nowe funkcje! Wspomóż projekt
47 lat.
@mirko_anonim: do tego się muszę doczepić. Od kiedy w covidzie zacząłem gotować, oglądać YT na ten temat nasze posiłki w domu są smaczniejsze niż kiedykolwiek, zdrowsze niż kiedykolwiek, i tańsze niż wcześniej jak kupę kasy przewalaliśmy na żarcie na mieście albo z dowozem. Oczywiście raz na jakiś czas wyjdziemy z różową do restauracji czy zamówimy pizzę ale bez przesady żeby pisać że oszczędzanie = śmieciowe jedzenie
Nie ma na co wydawać po 40 xD? Jachty, samochody, wyjazdy do Gstaad, St Moritz, na Malediwy, 20 letnie modelki.
Wtedy w sumie nie ma na co wydawać pieniędzy.
@EditorTM: bo lubie drogie samochody
@mirko_anonim: O jakiej w ogóle skali zjawiska mówimy?
Moim zdaniem (poza skrajnymi, akademickimi przypadkami) nie ma takiej możliwości żeby dorobić się FIRE oszczędzaniem, odkładaniem