Wpis z mikrobloga

Każdy mlody człowiek charakteryzuje się buntem i robieniem głupich rzeczy, zaś jeśli dodasz do młodego człowieka brak wzorców, dysfunkcyjną rodzinę, niedowartościowanie i masę innych czynników, to taki człowiek będzie robił jeszcze głupsze rzeczy.


@In_thrust_we_trust: bunt nie oznacza ćpania, chlania i popełniania przestępstw. tak tłumaczysz swoje patologiczne problemy, żeby nie wyszlo, że jesteś zwykłym patusem, tylko, że to normalna faza. no pewnie normalna, dla akustyka z brakiem wyobraźni

Tu już korwinsityczny darwinizm na
  • Odpowiedz
@Cadfael: pewnie i są. Skoro są słabeuszami, nie świadczy to o tym, że podlegają pod inne mechanizmy niż osoby, które nie są słabeuszami, przez co trudniej im poradzić sobie z zagrożeniem?

czyli są słabe. czy podstawą terapii nie powinno być nazywanie rzeczy po imieniu zamiast "ojoj, oczywiście, że nie ma w tym żadnej twojej winy!"


Mam nadzieję, że to nie jest podstawą terapii :) nie chodzi o podsuwanie usprawiedliwień, tylko
  • Odpowiedz
Skoro są słabeuszami, nie świadczy to o tym, że podlegają pod inne mechanizmy niż osoby, które nie są słabeuszami, przez co trudniej im poradzić sobie z zagrożeniem?


@soon: no a moja empatia tylko utwierdzi ich w przekonaniu, że ich mechanizmy są spoko i w zasadzie to winni są rodzice, nauczyciele, społeczeństwo, pogoda i słaby internet.
  • Odpowiedz
@soon: czyli de facto wszystko pozostaje w mocy.

I tu pojawia się sens mojej "empatii", gdyby skreślić taką osobę z góry, ciężko będzie jej pomóc.


nigdzie nie piszę o niepomaganiu systemowym.
  • Odpowiedz
a. i takie pytanie poboczne - jak laska bierze badboya po którym widać, że jest patusem to w twoim mniemaniu należy ją otoczyć troską, zrozumieniem i zawzięcie tłumaczyć jej wybory czy raczej widziały gały co brały?


Najłatwiej powiedzieć "widziały gały co brały", wielokrotnie tak pomyślałem. Wówczas nie rozumiałem jeszcze, skąd bierze się u niej potrzeba akceptacji, miłości, przynależności. Co z osobami o zaburzonym wyobrażeniu opieki? Które nigdy nie doświadczyły prawdziwej miłości, bezpieczeństwa,
  • Odpowiedz
@kt13: a walnęłaś kiedykolwiek hehe kielona przy okazji?

Bo to się serio niewiele różni.


@szpongiel: tak, ale nie oczekiwałam wtedy od nikogo empatii, sama świadomie ryzykuję uzależnieniem i życiem w takim momencie, i dlatego wydaje mi się to głupie
  • Odpowiedz
@soon: wiadomo, co w ogóle nie zmienia faktu, że jak masz ciśnienie na bycie dorosłym to przyjmuj na klatę efekty jak dorosły,


@Cadfael: 15-latek nie ma jeszcze w pełni rozwiniętej kory przedczołowej. Oczekiwanie, że nastolatek będzie myślał jak dorosły to oczekiwanie od schizofrenika, że będzie myślał jak zdrowy
  • Odpowiedz
Oczekiwanie, że nastolatek będzie myślał jak dorosły to oczekiwanie od schizofrenika, że będzie myślał jak zdrowy


@kt13: zajebiście, kolejny co o---------ł i kwiczy, że mózg miał nierozwinięty. jaka szkoda, że 15 latek w pewnych sytuacjach może odpowiadać jak dorosły, no tak karać niedorozwiniętego ułomka (,)
  • Odpowiedz
i mogę nie wykazywać jakiejkolwiek empatii dla crackheada nieszczącego wszystko w około i niechcącego jakiejkolwiek pomocy oraz brak obojętności wobec dobrego człowieka, który cierpi w swoim uzależnieniu, a nie wie jak się z tego wykaraskać.


@soon: no ok, a ja mogę wykazywać brak empatii dla crackheada i brak empatii dla pogubionego, słabego ziomeczka. jego życie, jego wybory.
  • Odpowiedz
@Zmorka: oczywiście, mój brat był narkomanem, poszedł do ośrodka na terapię na rok i jest kochanym, dobrym człowiekiem.
To środowisko i patusy źle na niego działały. Do patusow nie mam empatii.
  • Odpowiedz
  • 1
@Cadfael napisałam wyżej że empatia nie zwalania z braku odpowiedzialności. Jak najbardziej powinien odpowiadać za to, co zrobi, ale to nie znaczy że nie można odczuwać względem takiej osoby empatii. Jak schizofrenii komuś zrobi krzywdę też przecież ponosi tego konsekwencje (więzienie lub przymusowe leczenie), a jednak nie jest w pełni świadomy tego co robi. Tak samo jest z dzieciakami i ludźmi po dragach.
  • Odpowiedz