Wpis z mikrobloga

#f1 czy można już mówić, że Piastri to największe rozczarowanie sezonu? Bardziej prawdopodobny jest tytuł Maxa niż Oscara jeśli trend wyników się utrzyma. Co się z nim stało? Był moment, że jeździł ciut lepiej niż Lando (oboje i tak równo zaczęli popełniać błędy) i nagle psycha padła? Czy jakieś zagrywki zakulisowe miały na to wpływ czy po prostu ta "zimna głowa", która tak wykop się zachwycał tak naprawdę nigdy nie istniała?

Dalej uważam, że ani Lando ani Oscar nie zasługują na tytuł, że jedyne dobre zakończenie to Max z tytułem, który byłby w pełni zasłużony, ale to co robi Oscar to po prostu niegodne sportowca - poddac się.
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@iselilja dobre i sprawiedliwe, gdyby wygrał Max.

Dla mnie Piastri jest bardzo dobry, ale porównywanie go do Raikkonena, Maxa czy Prosta to XD po czym to porównanie? Po tym, że z marszu wsiadł do dobrego bolidu? Kiedy Lando był hejtowany, że racecraft słaby bo startował obok Verstappena, to Piastri startował z pozycji 4+ ścigając się z kierowcami typu „mem depresje hamilton” czy „jestem nowy w mercedesie russel”, albo ktoś z Ferrari,
  • Odpowiedz
@JednaRenkaJedenKaleka: jakby nie team orders na Monzy to prowadziłby z jeszcze większą przewagą, jakby nie kara za Silverstone czyli coś, za co Russell w Kanadzie nie dostał nawet pomachania palcem to kolejne kilka punkcików więcej

jakby Tsunoda miał c---i to by był babcią
  • Odpowiedz
@iselilja: on jest wolniejszy od Norrisa w tempie wyścigowym prawie zawsze zwyczajnie brudne powietrze nie pozwala na wyprzedzanie i Lando nie ma psychy w kwalifikacjach w tym roku i zwyczajnie za każdym razem za nim startuje a jak nie startuje za nim to straci pozycję na starcie.
  • Odpowiedz
czy można już mówić, że Piastri to największe rozczarowanie sezonu?


@iselilja: zdajesz sobie sprawę, że on jeździ F1 dopiero trzeci sezon? jeżeli można od kogokolwiek czegoś wymagać w McLarenie to od Vifona, którego objeżdża prawie że młokos
  • Odpowiedz