Cała ta narracja uderza w normalnych, odpowiedzialnych właścicieli psów, podczas gdy realne ryzyko śmierci w wyniku pogryzienia pozostaje statystycznie pomijalne.
@Analny_Rozrabiaka - poproszę o komentarz jeśli to możliwe do powyższego w nawiązaniu do załączonego obrazka. #psy #psiarze
@reaction_c: Realne ryzyko śmierci - HAHA PATRZCIE JAKIE NISKIE XD Realne ryzyko bycia pogryzionym, co konczy sie oszpeceniem do konca zycia i często kalectwem, nie wspominając o psychice - wyjątkowo wysokie, więc psiarze cichutko ignorują temat
@reaction_c: czyli co drugi pies mimo nakazu jest niezaszczepiony na śmiertelna, zakaźną chorobę. Fajnie, skala problemu taka marginalna a właściciele tacy rozsądni
@reaction_c: no przykro mi że wyszczepialność jest taka niska. Trzeba by było nałożyć rzeczywistą karę za brak corocznego szczepienia. Ja szczepię regularnie bo pies często wyjeżdża poza granice kraju. Mam też dla niej paszport. Ja się stosuje do wszystkich obostrzeń związanych z psem. Ubolewam nad tym że większość tego nie robi.
@StopSzczek: skąd jest informacja że jest bardzo wysokie? Co jest źródłem tych danych? Ile z tych pogryzień rzeczywiście zakończyło się oszpeceniem lub jakąkolwiek potrzebą leczenia?
@Analny_Rozrabiaka: spodziewałem się takiego komentarza, w stylu to nie mój problem. Skoro lubisz się bawić w statystyki, to proszę: 1. "Statystycznie" człowiek mijając gdzieś psy może założyć, że co drugi jest nieszczepiony przeciwko śmiertelnej chorobie. 2. Ty, jeśli Twój pies jest szczepiony, "statystycznie" możesz mieć pewność, że będąc na spacerze z pupilem spotkacie innego psa - ten nie jest szczepiony. Jeśli wiesz w jaki sposób działają szczepienia, to masz problem,
@reaction_c: jednak myślę że nie odpowiedziałem tak jak się spodziewałeś. Nie moja wina jest brak ścigania osób które nie szczepią psów. Wściekły pies jest rzadkością. Każde ugryzienie ssaka skutkuje szczepieniem na wściekliznę. W Polsce w zeszłym roku zaszczepiono 7k osób na wściekliznę, 71% z powodu ugryzienia przez psa.
@p-jerzy: to raz, a dwa - to pokazuje, że przynajmniej POŁOWA właścicieli psów łamie prawo. To szczepienie jest jedynym obowiązkowym - dla każdego bez wyjątku - właściciela psa. Co więcej - nikt nie jest w stanie tego sprawdzić, bo nie ma obowiązku rejestracji psów. W obecnym systemie to czy pies jest szczepiony czy nie zależy tylko i wyłącznie od właściciela.
Kilka przydatnych informacji: 1. W 2020 r. w Polsce stwierdzono 2 przypadki wścieklizny u zwierząt domowych/gospodarskich – w tym u jednego psa. 2. W 2022 r. podaje się, że wykryto przypadki wścieklizny u „dwóch psów i kota” w województwie mazowieckim.
Szczepionki dla psów zostały ofiarą swojej własnej skuteczności tak jak w przypadku szczepień dla dzieci.
@Analny_Rozrabiaka: nie, winą nie. Ale to również i w Twoim i w interesie Twojego psa jest zrobienie z tym porządku, ale jak sam odpowiedziałeś - jesteś odpowiedzialny - za siebie. Ludzie, którzy się odzywają w tym temacie (nie liczę wątpliwych jakościowo wymian "uprzejmości") mają nieco szerszą perspektywę niż "JA". To jest jednak dziwne, że osoby takie jak ja, czyli nie mające psa (a bardzo lubię te zwierzęta i decyzja o
@Analny_Rozrabiaka: ah, ok, rozumiem. No nic, nie będę miał z Tobą jednak o czym dyskutować. Używając Twojej "logiki" nie szczepmy się na polio, od lat przypadki są marginalne.
skoro wy sami, we własnym klubie miłośników psów nie umiecie wyeliminować odchyleń, nie bądź zdziwiony, że to dzieje się to co się dzieje.
@reaction_c: a jak rozsadni wlasciciele psow maja wyeliminować odchylenia?
To nie jest jakiś 'klub', ktos ma psa albo go nie ma i nic tych ludzi nie łączy. To tak jak by zrzucać winę za prowadzenie po alkoholu na brak reakcji uczciwych kierowców.
@Hmrogrz: super przykład podałeś z kierowcami. Kilka dni temu jeden Mirek opisywał zatrzymanie kierowcy, który jak się okazało prowadził pod wpływem. Nie wspomnę już o kanałach typu Stop Cham, gdzie kierowcy wrzucają nagrania piętnujące innych kierowców a które są również podstawą do działań policji. Co jak co, ale przykładów kierowców, którzy reagują na różne sytuacje nie brakuje.
@reaction_c: ja to jestem troche złym przykładem bo jestem w trakcie tworzenia czegoś większego w tej kwestii, ale to pewnie ruszy dopiero w przyszłym roku to mozesz mi sie przypomnieć jakoś w kwietniu.
I tak, mam psa i korzystam z pomocy behawiorystow i ogolnie staram sie byc zaangażowany, ale moze faktycznie nie koniecznie na wykopie, chociaż cos tam próbuje edukować.
natknąłem się na takie zdanie dzisiaj:
@Analny_Rozrabiaka - poproszę o komentarz jeśli to możliwe do powyższego w nawiązaniu do załączonego obrazka.
#psy #psiarze
źródło: PIC
PobierzRealne ryzyko bycia pogryzionym, co konczy sie oszpeceniem do konca zycia i często kalectwem, nie wspominając o psychice - wyjątkowo wysokie, więc psiarze cichutko ignorują temat
Komentarz usunięty przez autora
1. "Statystycznie" człowiek mijając gdzieś psy może założyć, że co drugi jest nieszczepiony przeciwko śmiertelnej chorobie.
2. Ty, jeśli Twój pies jest szczepiony, "statystycznie" możesz mieć pewność, że będąc na spacerze z pupilem spotkacie innego psa - ten nie jest szczepiony. Jeśli wiesz w jaki sposób działają szczepienia, to masz problem,
Kilka przydatnych informacji:
1. W 2020 r. w Polsce stwierdzono 2 przypadki wścieklizny u zwierząt domowych/gospodarskich – w tym u jednego psa.
2. W 2022 r. podaje się, że wykryto przypadki wścieklizny u „dwóch psów i kota” w województwie mazowieckim.
Szczepionki dla psów zostały ofiarą swojej własnej skuteczności tak jak w przypadku szczepień dla dzieci.
@reaction_c: a jak rozsadni wlasciciele psow maja wyeliminować odchylenia?
To nie jest jakiś 'klub', ktos ma psa albo go nie ma i nic tych ludzi nie łączy. To tak jak by zrzucać winę za prowadzenie po alkoholu na brak reakcji uczciwych kierowców.
A teraz tak:
I tak, mam psa i korzystam z pomocy behawiorystow i ogolnie staram sie byc zaangażowany, ale moze faktycznie nie koniecznie na wykopie, chociaż cos tam próbuje edukować.