Wpis z mikrobloga

  • 4
a co jesli 2 ziomkow robilo sobie gre 3 lata zyjac z oszczędności i w koncu ją wydali dzisiaj na steamie, ale zamiast ją kupowac ludzie pobieraja z torrentow? Tez tego wcale nie odczują

@jegertilbake: czyli mówisz o grach Indie. Raz, że to nie są gry z lat 90, których nie możesz kupić, dwa, nie są to gry, które kosztują po 200 zł, a Indie ostatnio cieszą się popularnością. Ludzie jak
  • Odpowiedz
To byłoby uczciwe skopiować je sobie tak za darmo?


@MelvinHarris: Żeby postawić sobie w garażu na prywatny użytek, kiedy bez tego kopiowania twórca i tak nie dostałby ani złotówki? Tak
  • Odpowiedz
@Rzuku no dobra, a jakby tak każdy piracił?

Byłoby to dobre czy złe?


@robert-kuzba: Gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem. Jak chcesz jeszcze pohipotetyzować co by się działo jakby cały świat nagle by się zmówił na jakaś rzecz, to możesz wrzucić osobny post, bo to nie nitka o tym

dlatego prawa autorskie dotyczace tresci cyfrowych roznia sie od praw zwiazanych z kradzieza przedmiotow fizycznych?

@jegertilbake:
  • Odpowiedz
Gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem. Jak chcesz jeszcze pohipotetyzować co by się działo jakby cały świat nagle by się zmówił na jakaś rzecz, to możesz wrzucić osobny post, bo to nie nitka o tym


@Rzuku: to dam ci mniej hipotetyczną sytuację. Jesteś niezależnym twórcą. Ty wraz z dwoma kolegami poświęcacie czas i energię na stworzenie gry. Grafik, backend, frontend...
Powietrzem nie żyjecie, więc swoje oszczędności przejadacie licząc na
  • Odpowiedz
w druku 3d też masz sporo piractwa. Ktoś poświęca kilka dni pracy na model, a potem ten model mu kradną i jeszcze sprzedają za hajs. To jest clue problemu, ale tego nie zrozumie nikt kto nie tworzył nigdy komercyjnie sprzedawanej własnosci intelektualnej.


@Kryspin013: chowanie spiraconych materiałów za paywallem jest także średnio postrzegane przez samych piratów. z drugiej strony odnosząc się do pierwszego posta, przeciwnicy piractwa często nie mają problemu z
  • Odpowiedz
@robert-kuzba: Nie daje ci do myślenia, że musisz wzmacniać dramaturgię przykładu dodając wszystkich albo więszkość?
To wyobraź sobie alternatywny świat, gdzie jest ten sam gamedev, wydał te same oszczędności, włożył tyle samo pracy i nikt tych gier nie piraci, ale też ich nie kupuje, bo zamiast tego pogra sobie w jakiegoś darmowego fortnite czy gierkę z Epica. Wciąż "Cała wasza praca ledwie się zwraca. Tak naprawdę okazuje się, że pracowaliście
  • Odpowiedz
@Kryspin013: chowanie spiraconych materiałów za paywallem jest także średnio postrzegane przez samych piratów. z drugiej strony odnosząc się do pierwszego posta, przeciwnicy piractwa często nie mają problemu z pobieraniem treści, które już trudno legalnie zakupić , czasem tylko z drugiej ręki po zawyżonej cenie. czyli tak zwany abandonware.


@zaye93: nom, dlatego ja jestem zdania by software trafiał np po 25 latach do domeny publicznej.
  • Odpowiedz
@Rzuku: czyli mówisz, że jazda bez biletu w komunikacji miejskiej jest tak samo w porządku? autobus czy pociąg i jak by jechał, a że część jadących na kupiony bilety, a część nie ma, jest w porządku? po prostu "są tacy ludzie"?
  • Odpowiedz
@Rzuku ale mentalność sowiecka xd
jeżeli gra się sprzeda to firma zleci stworzenie kolejnej części
zaakceptuj po prostu że jesteś złodziejem zamiast wymyślać wymówki, bo to że nikt nie chwyci cię za rękę jak kradniesz to nie znaczy że to co robisz jest uczciwe
  • Odpowiedz
@MelvinHarris: O mentalności sowieckiej pisze typ, którego irytuje, że ktoś próbuje dyskutować zamiast przyjąć jakiś legalistyczny dogmat i "zaakceptować" świętą prawdę, której nie można podważać
  • Odpowiedz