Wpis z mikrobloga

  • 708
@NaczelnyWoody jakbyś jeździł rowerem, czy nawet biegał, to byś wiedział, że to nie jest problem z d--y. Psy gonią, biegają samopas po ddrach, albo nawet psiarz idzie chodnikiem, piesek trawnikiem, a nad ddr/cpr smycz, a ich debilni właściciele jeszcze rzucają się jak się im zwróci uwagę. Juz nie mówię o otwartych bramach po wsiach, z których wybiegają, czy psy różnych właścicieli łączą się w pół zdziczałe sfory. To samo w lasach,
  • Odpowiedz
To jest chyba jakiś eksperyment społeczny czy można wywołać nienawiść do jakiej kompletnie randomowej grupy.


@czlowiek_ktorego_nie_bylo: No, ten eksperyment społeczny trwa od 20 lat. Nie jest możliwe wyczarować "nienawiść z powietrza". Musi upaść na podatny grunt. Ty i Tobie podobni nie dopuszczacie do głowy że możliwe że problem był po prostu zamiatany pod dywan przez lata i teraz wybucha ze zdwojoną siła (tak to jest z rzeczami które są tłumione).
  • Odpowiedz
@Gawith_Apricot: bo popatrz, tyle psów a zagryzień rocznie na palcach jednej ręki można policzyć.

Ja bym zakazał przegrywu, nie zaliczyłeś do 20 roku życia to siedzisz w domu, wychodzisz tylko do kołchozu i jesteś odcięty od internetu. Życie byłoby wspaniałe.
  • Odpowiedz