[Doberober]

ahh to były czasy... można było posłuchać o tym jak menelobijca z----ł się stojąc przy kasie w rumuńskim markecie przez co ludzie stojący za nim musieli wdychać woń ludologicznego pierda. To wszystko przez to, że dracul jechał na zaciśniętym odbycie przez trzy doby wstrzymując kałowy incydent. Potem szybko wrócił do domu z zakupów, załatwił sprawę i następnie podmył dupę w zlewie mydłem od bonkola. Kaszak to jednak pierwszorzędny gawędziarz, którego życie jest pełne barwnych historii (｡◕‿‿◕｡)
#kiszak